Może zapomniała, gdy Doktor wyciągnął z niej wir czasu?

Nie o to mi chodziło....

Chodzi o to czemu nie zrobiła nic jak miała tą moc? Celem Rose było ocalenie Doctora. I na tym się skupiała. Zniszczyła imperatora, Daleków i przywróciła na zawsze Jacka do życia. Ale była za słaba i to ją zabijało. Widziała przeszłość ale i wszystkie możliwe przyszłości. Nawet jak gdzieś tam dojrzała swoją tą "jedną" przyszłość to była to tylko jedna z możliwych przyszłości. Czyli idąc tym tropem musiała by zmienić każde zdarzenie w której jej i Doctorowi coś grozi w każdej możliwej przyszłości. Poza tym jak przywróciła Jacka to to ją zaczęło zabijać i Doctor zabrał jej tą moc.

Jeśli pytasz czemu nie zrobiła nic potem np. nie przywiązała się w Torchwood to ona z tamtego wydarzenia nic nie pamiętała. Pamiętała jedynie że ktoś śpiewał. Nie posiadała tej wiedzy potem. Nie wiedziała co się stało. Ona chyba nawet nie pamiętała że Jack zginął i że ona go przywróciła do życia.

Ale nie martw się. Ówczesny główny scenarzysta RTD bardzo lubił Rose i nie pozwolił jej skrzywdzić przez Moffata scenarzysty który przyszedł po RTD. Zanim odszedł od serialu na zawsze zamknął losy Rose i uczynił ją szczęśliwą :).