Ten serial to obraz i przekrój społeczeństwa polskiego w latach komuny.Najbardziej podobała mi się postać Henia Lermaszewskiego grana przez Zbigniewa Buczkowskiego.A moim ulubionym odcinkiem jest ten gdy wszyscy dowiedzieli się o wyborze Kardynała Wojtyły na papieża ta radość i euforia no i taka przemiana ludzi,wszyscy zapomnieli o waśniach,każdy stał się sobie bliski.Wtedy najbardziej się wzruszyłem.Szkoda ze serial kończy się śmiercią Ewy Talar w 1980r.Mogli by nakręcić jeszcze ze dwa sezony o losach mieszkańców kamienicy przy Złotej w czasie stanu wojennego i w czasach transformacji ustrojowej na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych.