Dracula = 1 wampir o nieokreslonym wieku, pragnie tylko krwi, jest niewyobrazalnie inteligentny.. Dracula Coppoli nie byl zadowolony ze swojego wampiryzmu tak samo jak (wnioskujac po opisie) ten. Zakocha sie we wcieleniu zmarlej zony.. Wampir który odczuwa milosc? To gwalt na ksiazce..
Oglądałam film Coppoli zanim przeczytałam książkę i szczerze powiedziawszy bardziej podoba mi się filmowa wersja Vlada. Miałam chyba 10 lat i byłam tak podjarana, że wgłębię się dokładniej w historie Draculi i Miny, a tu nic. Wolę bardziej romantyczną wersję, a nawiasem mówiąc scena, w której wyrzeka się Boga jest MISTRZOSTWEM !!!
O nieokreślonym wieku, ponieważ jak czytałam Stocker niewiele wiedział o Vladzie, dlatego może nie zamieścił informacji. I nie wiadomo, czy nie kochał on Miny, choć zrobienie z niej kolejnej swojej kochanki nie za bardzo na to wskazywało :)
Nie nazwałabym tego gwałtem na książce. Nie wiem, czy czytałaś, ale jest powieść napisana przez ciotecznego prawnuka Brama-"Dracula-Nieumarły". Tam, co prawda zrobili z Draculi trochę zbyt niewinnego, ale dokładnie jest tam opisana miłość Vlada i Miny... Ach, cudo :D To chyba najlepsza kontynuacja książki i bardzo dobrze nawiązuje do oryginału.
I ciesze się, ze wyjdzie jakiś NORMALNY serial o wampirach, a nie te pierdoły typu: twilight i takie tam. To jest dopiero gwałt na książce!!
Jonathan jest świetnym aktorem, więc bardzo się cieszę, że podjął się tej roli. Dodatkowo akcja jest obsadzona w wiktoriańskim Londynie... Czekam z zapartym tchem :D
Ale Dracula w filmie Coppoli ma malo wspólnego z Dracula... Dracula nie byl jakims romantykiem tylko potworem.
Najlepszy Dracula to Bela Lugosi albo Christophen Lee...
Nie wiadomo co z tego wyjdzie.. Znajac zycie to cos dla nastolatków.
No z obecnych to owszem... Nie jest zupelnie jak książka ale najbardziej podobna.. No jeśli chodzi o samego Dracule to chyba najlepszy (i tu juz nie mówie o ksiazce.. ogólnie mi sie podobal)
Stocker coś tam zasłyszał o Władzie Palowniku i sobie dorobił wizję pisarską :P Wyszła mu okropnie napisana książka (powieść epistolarna), ale ciekawa historia.
Ja po jej przeczytaniu byłam zawiedziona filmem Coppoli, ale odrywając go od niej to jest dobry.
Tu zobaczymy, wydaje się, że może być ciekawie i Jonathan <3
"Wampir który odczuwa milosc? To gwalt na ksiazce.."
Może na tej książce, ale warto wspomnieć, że jednak wcześniejsza "Carmilla", z której Stoker masę motywów zerżnął, była w gruncie rzeczy historią romantyczną (dokładniej mówiąc, metaforą lesbijskiej miłości). Inne powieści i opowiadania związane z popularnym w tamtym okresie tematem wampiryzmu również na ogół zawierały w sobie romans. W końcu to epoka "Romantyzmu".
I prawdę mówiąc nie podobał mi się książkowy Drakula, gdyż był zwykłym prymitywem żądnym władzy, bez klasy i cienia tragizmu. I tak naprawdę nie chodziło tam o to, że on jako wampir nie odczuwa miłości - on zawsze był złym człowiekiem (istotą), zaś wampirem stał się o ile dobrze kojarzę dzięki czarnej magii, którą wcześniej studiował.