Jak mogłam zapomnieć... GT ma fantastyczną piosenkę !!! Poprostu rewelacyjna wejściówka... nawet ją skomponowałam na keyboardzie... Hehe...

Mi "Zetka" bardziej sie podobała. GT wydaje mi się za bardzo naciągane, chociaż ma też pewną wartość np. problem przemiany Trunksa.

GtT ma zajebiste zakończenie!!:) ...az mi siełezka w oku zakreciła.

Najlepsze "z", "GT" niestety najgorsze, choć zakończenie i piosenka rewelacyjne.

GT i Dragon Ball Z są najlepszymi częściami bo pierwsza według mnie była taka sobie:P I zgadzam się z tym, że wejściówka GT jest świetna:) Mam nawet na kompie i nieraz sobie słucham:D Pozdrawiam:*

No ja raczej za GT nie przepadam :-(
Jak śmieli zmniejszyć Goku!!! Wolę dorosłego! No i ta jego przemiana... tak go zmałpić! Ech... to już nie to samo co stworzył Akira Toriyama.
A ja jestem dziewuszką i mi się GT nie podoba! ;-) Ale może jestem wyjątkiem... ;-P

Ja też jestem dziewczyną i najbardziej lubię DBZ ^^ GT jest już inna, występuje wiele nowych postaci, wszyscy są "starzy"... Akira Toriyama zrobił porządną robotę z DB i DBZ... a to... ktoś zpartaczył. To jakby inny Dragon Ball...

Popieram! Obie piosenki są po prostu genialne:):) można je słuchać w kółko i się nigdy nie nudzą:) mi się bardzo podobała ta seria. Tak czy inaczej moją ulubioną postacią jest Trunks:) a tak na marginesie, dlaczego w z polskim lektorem jego imię przetłumaczono na Tronk?

GT to jakieś nieporozumienie. Wg. mnie 1/10.Ocenił bym na zero, ale chyba sie nie da. Mi się akurat najbardziej podobało zwykłe DB. Było najśmieszniejsze. Ahaaaaaa... jeszcze jedna sprawa... Wkurzył mnie cenzurowany lektor na byłym RTL 7.

Field of View-Dan Dan Kokoro Hikareteku. <-to jedna z nielicznych rzeczy ktore mnie jaraja w dbgt.
ludzie inni.
songo mały.
nie ma prawie o tym co dzieje sie z reszta druzyny
fabula nudna.
itp...
itd....
a zakonczenie.... :( :( :( piekne piekne ale czemu ... :(

bez obrazy ale ; Według mnie ta seria średnio wyszła .

To nie jest najgorsza część, bo ciężko to nazwać w ogóle częścią tego anime, to jest po prostu jakaś abstrakcja zrobiona dla forsy. Dragon Ball dziecinny to chyba logiczne skoro bohaterowie byli dziećmi, poziom anime rozwijał się z bohaterami. Końcówka Dragon Ball (turniej z Picollo) jak już Goku urósł jest na poziomie Z, szkoda, że ta saga nie została uwzględniona w Kai, tylko samą Z wzięli.

Ale formy były fajne przyznaj, wiem cała reszta to kupa ale to jedno mogli zostawić w super a nie zrobić Goku i Vegeta z niebieskimi włosami.

Dla mnie cała seria "Dragon Ball" jest WSPANIAŁA. Ja wszystkie części traktuje jako jedną całość. Każda seria ma swoje wady i zalety, ale to całość powoduje, że to anime zostanie ponadczasowe. Love it!
A teraz coś dla ucha :)
www,cda,pl/video/499994e

Zamiast przecinków(2) wstawcie kropki

Klasyczny Dragon Ball dziecinny? To wynika z cenzury co bardziej sprośnych żartów i przemocy. Zetka dla mnie jest na drugim miejscu. Za długie walki i za mało momentami sztuk walki a za dużo fajerwerków.
GT to osobny temat. Brak mocy w walkach. Słaba ich choreografia. Większość postaci znaczy właściwie nic. Humor z lekka już nieświeży. Drażni osłabienie bohaterów do granic absurdu. Potwory które w Zetce by Yamcha nawet pokonał tutaj nagle są niezniszczalne dla Goku nawet...

Jak dla mnie Z jest bardziej dziecinna od pierwowzoru, w Z-ce mniej postawiono na fabułę kosztem walk, w których ważniejsze od zastosowanej techniki są wyrażone emocje przez bohatera.