Duch Eleny ma wysoką ocenę co znaczy że serial się podobał ,mnie on nie powalił na tak wysoką ocenę...Telka ma jednak ładnych i ciekawych aktorów,uważam że najładniejsza i najładniejszy w serialu- jest rodzeństwo Giron bo o nich mowa ,,,Andrea oraz wcześniej już wspomniany Benjamin...Andrea to młoda dziewczyna o ciekawej osobowości,,,ale jej brat w serialu bije wszystkich ,,i nie mówię jedynie o wyglądzie chłopaka ale o osobowości,tak jak już wcześniej wspomniałam zginął w serialu o wiele za wcześniej gdyż jego osoba mogła wnieść wiele zamieszania co spowodowało by ciekawszy serial ...Ciekawie zapowiadała się jego znajomość z Milady można było pociągnąć fajny romansik w telce, jak i również ciekawy układ Benjamina z wujem,,,gdy jego osoba kończy swoją rolę w serialu zaczyna się jego wariactwo na punkcie Eleny....świetny wątek do kontynuowania jego szaleństwa na punkcie bliźniaczki,,,jako że gra on czarny charakter w serialu widziała bym go na końcu serialu z intrygami Eleny i nie koniecznej śmierci ponieważ ten chłopak moim zdaniem nie był taki do końca zły ,,,,a lekko zgubiony,,,to opinia widza ,,scenariusz był inny a szkoda no cóż tak to już jest ...
Duch Eleny to tytuł który moim skromnym .dlaczego :zdaniem nie do końca pasuje do całości serialu dlaczego?otóż

Sam tytuł kończy się w 32,no 33 odcinku....potem ja widzę zupełnie inny serial nie przypominający samego w sonie choćby tytułu omijając aktorów którzy już nie występują,.Nie dociągnięte wątki ,wiele nie wyjaśnionych spraw do czasu pożaru a przede wszystkim sam tytuł który wyjaśnia się o wiele za wcześnie....Duchy ,zjawy dręczące dom ,obłęd , i cała reszta kończy się za wcześnie...i co mamy dalej ?zupełnie coś innego co nie przypomina samego tytułu.