Uważaj, bo ten serial potrafi uzależnić :) Wiele osób, które tu piszą komentarze (ja też) jest uzależnionych, jak narkomani. Obejrzałam go już sama nie wiem ile razy, a nie ma tygodnia, żebym go nie oglądała, jeśli nie w całości, to przynajmniej 1 albo 2 odcinki. Ma w sobie coś dziwnego, kiedy go oglądam wydaje mi się że przenoszę się w tamte czasy, że jestem tam razem ze wszystkimi bohaterami. Tu o tym piszę, ale w realu trochę się z tym kryję, boję się żeby nie uznano mnie za stukniętą :)

roxana 33 ja Cię doskonale rozumiem, mam to samo. film mogę oglądać bez przerwy i czytać książkę również. pan darcy to ideał faceta. na początku jest bardzo dumny, ale zmienia sie pod wpływem miłości. no i Firth świetne wygląda i super gra w przeciwieństwie do tego drugiego aktora, tamten tylko dobrze wygląda. Darcy powinien byc dumny i sarkastyczny i taki jest Firth natomaist MacFayden zachowuje sie jakby się miał zaraz rozpłakać. Jest taki ślamazarny.

Ja też się od tego filmu uzależniłam, jest super wspaniali aktorzy , książka i jane Austen bez niej nie powstałby nigdy taki film ani książka. Zapraszam na mojego bloga
http://ehleifirthdumaiuprzedzenie.blog.onet.pl/

ach będąc małą dziewczynką podkochiwałam się w panu Darcym ;D trzeba przyznać, że to bardzo udana ekranizacja powieści Austin, jak dla mnie wszystko jest tak, jak być powinno:)