Taka psiapsi a nie dość że totalnie nie przejęła się gwaltem, którego dokonano na jej koleżance podczas imprezy na którą ja zabrała żeby ją zdeprawować to jeszcze ją na koniec zabiła i nie miała żadnych refleksjiz tego powodu xD. Nikt przez moment nawet nie wykazał skruchy że młoda dziewczyna straciła życie i tk w takich okolicznościach, potraktowali ja jak zwykłego śmiecia. Weronika nie poniosła żadnych konsekwencji i jeszcze żyła w przekonaniu że wszystko spoko, w końcu połączyła ją więź z dziewczyną która była świadkiem tych wydarzeń i tak samo nic ja nie obeszłam śmierć koleżanki. Dwie hiszpańskie "galerianki" chronione przez babcie Jednej.z nich l, która tak samo bez żadnego problemu emocjonalnego zabiła własnego ucznia. Mordercze geny rulez. I faktycznie dwa niezawinione groby.