Zacząłem oglądać kilka minut pierwszego odcinka z polskim lektorem i od razu nasunął mi się Świat według Bundych. Później cały sezon obejrzałem z napisami i jestem pod bardzo dużym wrażeniem.
W naszych czasach, gdzie dobre seriale komediowe już prawie wymarły, ostało się nam takie "2 broke girls". Humor na pewno nie jest wymuszony. Zachowanie Max jest powalające. Posługuje się ona sarkazmem i ironią.
Ja sam gdy pierwszy raz zobaczyłem plakat tego serialu pomyślałem że jest to kolejny serial o dwóch przygłupich dziewczynach, które będą próbowały udawać zabawne na siłę. I tu takie miłe zaskoczenie...;D
To Tomasz Knapik i mi też on zupełnie nie pasuje w tym serialu.Taki twardy bezuczuciowy głos a przecież to serial o kobitkach :F.Do Bundyego on pasował ;]
A ja wręcz odwrotnie. Mnie on odpowiadał. On właśnie pasuje do komedii, bo tak wyjątkowo akcentuje słowa (zwłaszcza jak ma być coś śmiesznego). Ilekroć go słyszę to nie umie się powstrzymać od śmiechu.
Jak dla mnie to świetnie pasował. Kiedyś bardzo dużo filmów było z tym lektorem w tv i czytał też na żywo zanim wymyślono rejestrowanie dźwięku. Duży plus, że Knapika wzięli do czytania tego serialu.
Dokładnie, lektor jest świetny! Kojarzy mi się ze starymi filmami z lat 80 i 90.
ja zawsze oglądam z napisami obojętnie jaki serial :p nie lubię lektora nawet czasami wolę czegoś nie zrozumieć i obejrzeć w oryginale bo lektorzy nie wiem jacy by nie byli zawsze psują klimat.
mnie zupelnie on nie przeszkadza, a ponadto jest jednym z niewielu juz i ostatnich lektorow, ktorzy w udany sposob potrafia grac glosem razem z aktorami, a nie tylko czytac. Slychac nie raz ten sam sarkazm u niego co i u max. Problem jest inny - fatalne tlumaczenie. Polowa tekstow jest pomijana lub tlumaczona bez sensu. Napisy amatorskie lepiej oddaja humor serialu, jednak ja lubie lektorow, bo mozna wtedy robic cos innego, a nie tylko czytac napisy.
Mi się lektor podobał. Wiele scen przetłumaczył świetnie, kreatywnie, a wiadomo, że nie wszytsko się da tak samo. Ja jestem bardzo na plus