Słabiutki powrót.
I Caroline rzeczywiście jest swoimi włosami:(
Oraz gdzie do jasnej ciasnej jest Luis?!
A mnie się odcinek podobał :)
Caroline wygląda słodko (lepiej niż Penny z TBBT z krótkimi)
Kardasianka na plus - zaskoczenie :)
ps. Chce mieć w domu taka huśtawkę jak Sophie
Oj no, przecież ja nie napisałam że mi się odcinek wcale nie podobał, tylko że słaby powrót biorąc pod uwagę dotychczasowe sezony:)
I Caroline wygląda ładnie, ale to już nie jest ta sama Caroline, niestety:( To tak jakby Max poszła na operację zmniejszenia cycków:P
Myślę że z kolejnymi odcinkami serial się rozkręci. Ten był ewidentnie robiony na siłę- całkowicie pod ich "gwiazdę" Kardashian... Ale Sophie jak zwykle świetna ;)
Oby:)
Haha, Sophie i jej "Dis iz supa akłyyyyd!" było świetne! Oraz jej zapowiedź porannych ćwiczeń na huśtawce - ciekawe, jakie te ćwiczenia;) Może z Olegiem:D
No Caroline dużo lepiej wygląda, dla mnie jej 'stare' włosy wyglądały jak peruka czy coś, generalnie jakoś dziwnie.
Gdy na początku odcinka zobaczyłam Caroline ze zbyt podejrzanie gęstą czupryną pomyślałam sobie, coś mi tutaj nie pasuje, pewnie będą ciąć ! Ładnie jej w nowej fryzurze, wygląda młodziej.
Może w IV sezonie scenarzyści postawili na znane twarze ? Bo np. w kolejnym odcinku pojawi się Jesse Metcalfe.
Dobry był motyw z " demakijażem " i Han, który nigdy wcześniej nie miał w ustach takiego dużego......tosta ;)
true, otwieranie przez Max drzwi i potem próba trzymania w dłoniach przypalonego bochenka ubawiły mnie do łez;D