Nie wiem, jak wy, ale twórcy chyba zbytnio wszystko komplikują w tym serialu - chodzi mi o sprawy uczuciowe. Jake najpierw twierdzi, że kocha Dylan, potem nagle podoba mu się Penny, potem zrywają ze sobą i Jake znów tęskni do Dylan i gdy ta jest już gotowa go do siebie przyjąć i odzwajemnić uczucie, Jake z powrotem...