Dzikie serce
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
zakładam temat, bo śmieszą mnie hejty na Oktawiusza, bo ja tak poważnie nie podchodzę do jego postaci. ale postanowiłam go trochę obronić, nie tylko dlatego, że jest piękny (:P), ale po prostu chwilami myślę że jest hejtowany do przesady. tylko uprzedzam, że jestem na 42 odc. dopiero, więc nie wiem, co tam jeszcze nawywijał. tak więc, po 1) skoro to remake to z założenia Okctav ma być dupkiem, bo najpierw był nim Sergio. tak p.s. to zerkam dla porównania na Marimar i tutaj główny bohater wydał mi się o wiele bardziej "zakochany" w MC, uczuciowy aniżeli tamten. po 2) przynajmniej nie jest do bólu cukierkowy - ma swoje dobre i złe strony. nie lubię takich przedobrzonych facetów, bo to mi tylko skrzywiło obraz faceta na stare lata (od dziecka oglądałam tele a potem brutalna rzeczywistość :P). gostek sam nie wie, czego chce a że czasem głupio gada jak się powinien zachowywać "prawdziwy facet" - nie wie gdzie jest MC, a MA go olewa to mu się w główce pokręciło. owszem, wkurza mnie jak mówi że kocha tylko MA, ale to po prostu takie dziecko, które musi dorosnąć. a czy człowiek nie ma czasem ileś myśli na minutę? po 3) nie poznał MC - przecież wiele razy mówił że może to ona, a jak ona mu wmawia, że nie to w końcu to przyjął do wiadomości. ja też nieraz kogoś z kimś pomylę na ulicy, bo jest tak podobny. w Marimar było że to może jakaś kuzynka jej i dlatego takie podobne, bo nie znała ojca i mogła o takiej nie wiedzieć. szkoda że tutaj tego nie wykorzystali, bo może byłoby mniej czepialstwa ;) po 4) że tam nie wyszedł do ciężarnej w samolocie podczas burzy. heloł? pilotował samolot, tak? zresztą Edek się tym zajął i nie każdy musi być aniołem miłosierdzia i interesować się rodzącą - ot rutyna, przewozi ludzi i tyle. poza tym to tylko tela i na tym etapie widocznie miał się nie dowiedzieć :P
tacy faceci istnieją niestety (sama poznałam podobnego i było trochę podobnie z tym wyjazdem), ale pewnie założenie jest takie że się w końcu zmieni i dojrzeje. nie wiem jak tam dalej jest, dopiero się przekonam. MC i tak by go najchętniej strzaskała po pysku a potem przyjęła z otwartymi ramionami ;) Octaviusz ma w sobie dobre zalążki tylko nikt go porządnie w tyłek nie kopnął. się rozpisałam :P jak sobie coś przypomnę jeszcze to może dopiszę :P aha ktoś pisał że Karim lepszy, a moim zdaniem Octav to taki nieoszlifowany diamencik którego by trzeba papierem ściernym potraktować :P ;)
poczekaj na dalsze odcinki i sama będziesz go miała dość. On jest coraz głupszy i coraz podlejszy. Nic do niego nie dociera, nawet jego własna głupota. Stawia się w roli ofiary, a sam nie widzi jak rani innych. Tylko daj daj daj daj, a od siebie nic. Jest poprostu bezdennie głupi, tak odrażającego prota ciężko znaleźć, w prawdziwym życiu normalna kobieta kopnęła by go wiadomo gdzie i nawet się nie oglądała za siebie.
Masz dużo racji, ja na początku teli bardzo lubiłam Octavia, ale teraz odechciewa mi się go oglądać. Mogli z niego zrobić fajną postać, a co wyszło to same wiemy.... Stracił moją sympatię, bo na początku był uroczy i widać było w nim dobre cechy, a teraz jest głupi, płytki, zachowuje się idiotycznie.
Oglądam równolegle inną telkę i tam prot nie jest wcale cukierkowy, ma charakter ale równocześnie ma uczucia i wie, czego chce.
Ja na początku też lubiłam Octavia.
Postrzegałam go jako postać taką ludzką, faceta który nie jest chodzącym ideałem, który nie jest przerysowanym, idealnym amantem.
Który czasem popełnia błędy, ale ma w sobie dobro.
Ale z biegiem czasu straciłam co do niego nadzieję :D
Ja też dawałam mu szansę ;)
Głównie przez jego super wygląd ;)
Jednak w pewnym momencie wymiękłam i straciłam do niego siłę ;)
Możliwe, że Oktawiusz Głuptak jeszcze się zmieni, bo jeszcze wiele odcinków.
Ale już nie mam cierpliwości do niego ;)
jestem na 44 odc. więc pokłady cierpliwości jeszcze mam, ale do 160 któregoś tam jeszcze daleka droga, więc może coś się zmieni na lepsze? ;D
a szanse też głównie u mnie ma za wygląd :P ;)
no ja właśnie spotkałam takiego faceta, ale jak to człowiek głupi - gdyby się zmienił, to bym go przyjęła z otwartymi ramionami, ale akurat "dojrzewa do bycia w porządku" przy innej, więc tak czy siak... niech spada :P
w każdym razie strasznie mnie śmieszą komentarze na temat Oktawiusza w innych tematach ;D póki co podchodzę do niego z przymrużeniem oka, bo w końcu to postać fikcyjna, a że przystojny, to sobie chociaż popatrzę :P nie muszę się w końcu z takim typem użerać, bo zniknął już ho ho kiedy tam :P
Oktawiusz Głuptak brzmi jak nazwa jakiegoś nowego gatunku :). Ja bym obstawiała potomków ptaków Dodo, które jakimś cudem przeżyły. A jak wiadomo owe ptaki za mądre nie były, delikatnie mówiąc ;)
I też teraz wyjaśniło się skąd ten zawód Octavia. Latanie to jego żywioł i to zarówno latanie samolotem jak i latanie za panienkami, jak i zmienianie zdania co chwilę z szybkością światła, jak i to dlaczego ma mały móżdżek, jak i to dlaczego zostawia "gniazda" ze swoimi lubymi i dziećmi i nagle przepada bez śladu :). Ah ten Octavio, o nim można uczyć w szkołach o szczególnych przypadkach półgłówstwa. I przypomniał mi się król lew, gdzie Simba mówił o hienach że to pół główki a Zazu na to mniej niż pół :P. I to jeszcze tak śmiesznie. No cóz adekwatne do sytuacji. Ale może nie męczmy już Octavia :).
Aha ;)
Imię Oktawiusz strasznie mnie śmieszy :D
Bardzo mi się spodobało ;)
Chyba tak będę od teraz nazywać Octavia ;)
Oktawiusz ;)
Jesteś dopiero na początku i jeszcze fajne scenki przed Tb. Na tym etapie Octavia można jeszcze lubić, bo ma się nadzieję, że się zmieni...
jestem po odcinku 52 - nadal lubię Oktava i będę się upierać przy tym, że jest dziadem i debilem, bo początkowo takim zrobili tego z "Marimar", bo z tego co obserwuję, to niemal kropka w kropkę robią scenki jak stamtąd, tyle że tutaj lepiej wykonane :P i do tego muza dodaje dramatyzmu ;)
wiem, że jestem tu chyba jedyna lol :P ale podtrzymuję, że i tak nie mam nic do Octavia (może mnie czasem wkurza, ale tylko na chwilę ;P). jestem na 80 odc. (wiem, co będzie po 100-nym. jak widać idą tak, jak w Marimar) i wcale mu się nie dziwię, że nie wiedział, czy kocha babkę, która darzy go widoczną nienawiścią i nie wiadomo, czy kocha, czy nie, odpycha od siebie. tak naprawdę, to najbardziej mnie wkurza MA z tą swoją przesadzoną zemstą. mnie też by się nie podobało, jakby mój facet był nienawistny, żądny zemsty i sam mówił, że jest czyimś kochankiem. z Doris się zadawał, bo po 1) to telenowela, a tam zawsze musi być ta druga ;P, po 2) pewnie dla zabicia czasu, bo to w końcu TYLKO facet ;P a po 3) większość facetów jest do kitu, więc takiego na zabój zabujanego bym wyśmiała :P zresztą w co drugiej protagonista to d*pa wołowa, która wszystkim wierzy, tylko nie głównej bohaterce, więc mnie to nie dziwi. a tak poza tym, to oglądam dla rozrywki, bez mega wielkich emocji, żeby wyzywać Octava od debila, czy Doris od brzydkiej idiotki (bo wcale aż taka brzydka nie jest). musiałam to z siebie wyrzucić, gracias ;)
Hej :)
Nutty 25 nie jesteś jedyną osobą, która lubi Octavia. Tak naprawdę to jest dobry człowiek tylko niestety bardzo podatny na wpływy innych osób. To w połączeniu z zazdrością powoduję,że często zachowuje się niemądrze:) Myślę,że wiele osób ocenia Octavia jedynie przez pryzmat jego zachowania pod wpływem złości i nerwów, zapominając że tak naprawdę ma sporo zalet. Jest wrażliwy na ludzką krzywdę, oddany i kochający(piszę to z pełną świadomością chociaż wiem że wiele osób się ze mną nie zgodzi). Kocha zarówno MC jak i Lupitę i w tej całej komedii pomyłek dla mnie wielokrotnie okazał i i jeszcze okaże jak bardzo kocha je obydwie. Myślę że tak naprawdę prawdziwy Octavio to ten którego poznaliśmy na początku-wrażliwy i dobry. A to że nie zorientował się w swoich uczuciach w porę -no cóż nikt nie jest idealny:) Gdyby MC chciała całą to sprawę "nienawiści" załatwiła by jedna szczera rozmowa bez krzyków i wspominania zemsty(głównie przez MC).
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
