Jak na razie słaba ta telenowela. Marikruz ciągle w tych samych ciuchach, jakoś tam smętnie plątają się po hacjendzie, w sumie nudno. Potwierdza się moje spostrzeżenie, że telenowel stają się coraz bardziej odtwórcze, coraz bardziej skrótowe, naiwne, a przecież "oglądacze" się wyrabiają, więc i te produkcje powinny iść z duchem czasu.