Polacy są na poziomie seriali "M jak miłość" i "Barwy szczęścia" więc nie ma co się dziwić... A sam serial - rewelacja jak dla mnie - na warunki polskie - jeden z lepszych o ile nie najlepszy ;)
Katarzyna Herman jako Aleksandra Pyszny wymiata - no i genialny Gajos i Stroiński.... :)
Dlaczego uważasz, że akurat Polacy nie dorośli do tego serialu, jakie masz porównanie z innymi narodami? w czym niby jesteśmy gorsi od powiedzmy Japończyków (oczywiście nie wszystkich) oglądających kretyńskie teleturnieje w TV, czy Amerykanów (oczywiście nie wszystkich) myślących, że Warszawa to stolica Rosji. Pani reżyser to taka wielka, świetna i światowa a widzowie to niestety niewykształcony ciemnogród, jeśli ten serial taki fajny i w ogóle to dlaczego nie sprzedaje się na pniu w innych krajach, a może tam też do niego nie dorośli. To się rozpisałem, ale nie cierpię taki tekstów Polacy to Polacy tamto, a i Ty się pewnie uważasz za elitę naszego kraju bo pewnie w przeciwieństwie do szarego widza poznałeś się na tym jakże "wybitnym" dziele.
Bo nie mamy za grosz dystansu do naszej polityki. Wiele osób zjeżdża film za product placement GW, bo jako jedyny się pojawia. Ale skoro byli sponsorem, to mają taką reklamę.