Nie zgodzę się z Lukaszem. Gundis to jedna z najlepszych postaci w tej serii. Może Ryś z Klanu nie za bardzo pasuje na gangstera, ale mimo to Jerzy Trela zagrał świetnie. Najbardziej uwielbiam scenę, kiedy po ucieczce Gundisa z więzienia Petris radzi mu żeby wracać na Łotwe, ale owładnięty żądzą zemsty boss mówi tylko: "Powiedz to mojemu bratu. Urządzimy Tumskiej i jej chłoptasiom piekło" Szczerze mówiąc to kibicowałem Gundisowi, ale niestety go uśmiercono.