Andre Royo i Jim True-Frost w jednym odcinku. Przypadek? I dont fink soł. Brakowało tylko Dominica Westa który zagrałby morderce ^^.
Ee, to znana praktyka stacji tv. Kiedys w jednym z odcinków (chyba) Castle (moge sie mylic) tez wystepowalo dwoch czy trzech aktorów z innego serialu (cholerna pamiec, znowu nie pamietam tytułu :] ).