Czy tylko ja mam odczucie, że jest to krzyżówka Sherlocka Holmesa z Adrianem Monk? Super detektyw z asystentką - to już było! Co gorsze absolutnie jak dla mnie nie dorasta do pięt Monkowi. Po 3 odcinkach odpuszczam sobie serial z tak wielu powodów, że na tym moim odczuciu nieudolnego skrzyżowania Monka z Holmesem zakończę wymieniać te powody. Miłego oglądania:)