po prostu świetny serial, świetna gra aktorska i świetne wszystko. Bardzo mi się podoba pomysł
Watson - kobiety, a sprawę z Irene, której szczerze nienawidziłam, rozegrali jeszcze lepiej. Były
dwa sposoby, żeby oddzielić ją od Sherlocka: uśmiercić, lub ujawnić jej zdradę. Jednakże jej
śmierć byłaby kolejnym ciosem dla Holmes'a, więc cieszę się, że wybrali drugie wyjście :)
powtarzam raz jeszcze - fantastyczny serial !!
Popieram :) Wyjątkowo wciąga, po jednym odcinku ma się ochotę na jeszcze więcej, a sprawa Irene została rozstrzygnięta po mistrzowsku i przyznam szczerze, że żaden finał serialu nie wywołał we mnie takiego zdziwienia i zadowolenia, jak w "Elementary" :))