"niestety nie moge polecic tego anime, srednia kreska, nudna fabula i generalnie nie wiem komu sie moze podobac".
Mnie sie podoba.

Ja tam przesiedziałem całą noc oglądając z zapartym tchem wszystkie odcinki. Bardzo dobre. Widać nie trafiło to w Twoje gusta...

Spojrzałem na Twoj avatar i nie biore Twojej opinii pod uwage :)

eej... masz coś do FMA? ;) fakt że jest dużo łatwiej strawne (i infantylne :), ale to całkiem niezłe anime. mi się tam podobał zarówno fullmetal jak i ergo...

śmieszna wypowiedz...
średnia kreska ?? WTF !!
To jest najlepsza kereska jaką kiedykolwiek w anime widziałem !
Fabuła : Znależć taką wypowiedz w sieci jak twoja jest bardzo trudno, fani cenią sobie ten tytuł między innymi za fabułę .

No nie, no człowieku, to Ty w życiu niewiele widziałeś. Przypatrz się, jak głowa Re-l zmniejsza się i powiększa w trakcie serii. Janie potrafią oddać wyglądu twarzy, gdy ta jest pod innym kątem niż z profilu i en face. Następnie popatrz jakie kiepskie tła są niekiedy podczas pierwszych odcinków podróży królika.

Przypatrz się grafice w: Texhnolyze, Akira(prawdziwa perełka!), anime Hayao Miyazaki'ego, czy nawet w popularnym Desu nôto. W porównaniu do tych dzieł, Ergo Proxy to prawie lazy animation....

Hehe, wiele można mówić, ale kwestionowanie FMA, a kwestionowanie Ergo Proxy to zupełnie inna sprawa :P
Przyznam szczerze, że mój post miesiąc temu był pewnego rodzaju prowokacją. Faktycznie obejrzałem jeden odcinek, do kreski nic nie miałem, fabuły po pierwszym odcinku nie mogłem za bardzo chyba ocenić :D
A teraz wiem, że anime być może jest jednak warte obejrzenia(po tylu waszych postach)...
Jest jeden problem, po prostu po tym co widziałem, anime to wydało mi się korzystać z tak oklepanych schematów(podobne trochę do Ghost in the Shell), nic nie wiesz na samym początku fabuły, etc. Więc nawet nie wymusiłem na sobie oglądania więcej...

Baka! Baka! Baka i jeszcze raz baka!!! Z choinki się urwałeś czy co????
Wiesz, rozumiem- napisałeś, że ci się nie podobało. OK, twoja sprawa jak się nie znasz to wypad idź obejrzyec sobie coś na swój gust. Ale pisać potem:

"Przyznam szczerze, że mój post miesiąc temu był pewnego rodzaju prowokacją. Faktycznie obejrzałem jeden odcinek, do kreski nic nie miałem, fabuły po pierwszym odcinku nie mogłem za bardzo chyba ocenić :D
A teraz wiem, że anime być może jest jednak warte obejrzenia(po tylu waszych postach)..."

Ten tekst mnie po prostu rozbraja -_-"

A właśnie powiedz jeszcze , w którym momencie oto przypomina GITS bo ja jakoś niczego wyraźnego może poza przynależności do gatunku nie zauważyłam.

Ojojoj, ciekaw jestem, czy potrafisz coś więcej napisać po japońsku(szczerze wątpię), bo obelga pozostaje obelgą, niezależne po jakiemu napisana...
Jakkolwiek, ten jeden odcinek dał mi do zrozumienia, że Ergo Proxy nie jest żadną nowatorską, ani super oryginalną produkcją, mnóstwo tu elementów z survival horrorów(a'la Silent Hill, Resident Evil), a co do podobieństwa do GITS, to mogę tylko powiedzieć, że początek od razu nasunął mi tę serię na myśl...
btw. Jak wiele osób napisało, anime może nie przypaść niektórym do gustu, ale twoje agresywne posty są strasznie prostacką formą polemiki. Widzisz, to, że tobie EP się spodobało, że wszyscy muszą od razu tak myśleć(ja się nie odnoszę, bo nie widziałem:D), ale nie użyłaś żadnego argumentu który mógł sprawić, że przemyślałbym jeszcze raz całą sprawę, i być może sięgnął po kolejne odcinki tego anime. Szczerze mówiąc, twój post sprawił, że w ogóle nie mam takiej ochoty, innymi słowy jesteś cudowną antyrekomendacją tej serii:P

A zdziwiłbyś się, oj zdziwił bo potrafię więcej. Japońskiego uczę się już jakiś czas:P Nie narzucam nikomu swojego zdania. Po prostu nie rozumiem twoich postów. To chyba "troszkę" głupie i bez sensu pisac, posty typu: acha, puk, puk to była prowokacja itp.

Ojojoj. Naprawdę nie obejrzysz. Proszę nie rób nam tego, obejrzyj jeszcze chodź z pół odcinka po kawałkach i naturalnie pomijając zbędne dialogi. Śmieszny człowieczku po pierwszym odcinku jedyne co potencjalnie o EP z czystym sumieniem mógłbyś napisać to to, że to anime. Porównywanie tej Seri do jakiej kol wiek innej jest w twoim przypadku trochę mało wiarygodne żeby nie powiedzieć głupie. A nie oglądaj, mogę z tym żyć, z resztą kiziaa i inni którym EP się spodobało pewnie też.