no niezle. chcialem poprawic ocene na 6 (5 jest zbyt surowa ze wzgledu na sposob oceniania na filmwebie) ale opcja edytuj jest ale zmian zapisac nie mozna. bez sensu

Ja kilka tygodni temu wstepnie dałem serialowi 5/10 ze wzgledu na jego lekkość, ale po kilku kolejnych pseudonaukowych odcinkach nie dałem rady i własnie obnizyłem na 3/10 bo to jak sie okazuje jest najzwyczajniej w swiecie głupawy serial.
Potrafię zrozumiec że wszystkie mózgi świata siedzą w jednym ośrodku, ok.
Ale jakoś nie trafia do mnie argument, że wszystkie totalnie pokręcone przypadki spowodowane są przez badania naukowe. Co odcinek to nowa bzdura.

Spuszczam na ten serial zasłonę milczenia oraz potężnego focha.

"Ale jakoś nie trafia do mnie argument, że wszystkie totalnie pokręcone przypadki spowodowane są przez badania naukowe. Co odcinek to nowa bzdura."
To jest serial na miłość Boską :O!! To jest tak, jakbyś powiedział, że każdy odcinek serialu kryminalnego jest spowodowany przez jakieś przestępstwo...

Dałem 9/10 bo na prawdę podoba mi się ten serial! Kiedyś parę lat oglądałem Gwiezdne Wrota... z bólem serca się skończyły i SG1 i Atlantyda, potem przesiadłem się na Chorych Doktorów - też się skończyli. Dwa tygodnie temu znalazłem Eurekę i bardzo przyjemnie mi się to ogląda. Lubię klimaty science fiction a ten czasem głupkowaty humor serialu wcale jakoś nie gryzie w oczy - fajny "na dobranoc". :)

Nareszcie jakiś pozytywny komentarz. Zaczynałem się niepokoić wyczytując tylko negatywne komentarze osób które zamiast serialu komediowego, myślały że oglądają "film" oparty na faktach... Serial jest świetny, a nawet jednym z moich ulubionych. A te głupie sytuacje dodają mu uroku. Tylko że ja oglądam Eurekę tylko po to aby się pośmiać, nie przykładam wagi do realności. Jak dla mnie zasługuje na 10 gwiazdek.

Serial jest bardzo sympatyczyn, a postać Szeryfa Cartera jest kapitalna. Gość świetni gra tego Szeryfa Cartera.. W ostatnim odcinku 4tego sezonu (najnowszego), jest jedno fajne zdanie przez niego wypowiedziane:

"Carter: Okay, so first my PDA has a camera, and now black holes are everywhere. People need to know these things! " z jego kapitalnym akcentem..
to jest bardzo fajneo podsumowanie całego humoru dostarczanego przez serial Eureka.
Jest to serial komediowy w świecie sci-fi, wszystko z przymrużeniem oka.. sympatyczne, rodzinne, relaksujące i niegłupie. czego chcieć więcej?

Szeryf Carter nie jest idiotą, ależ skąd. Jak sam z radością powiedział, jego wynik w teście na inteligencję to 110. "Aż 110 procent, a w ogóle się nie przygotowywałem!"

ad. 2. Bardzo dobrze, że do tego stopnia :P Oby było więcej takich seriali, które ogląda się z ciepłym uśmiechem na twarzy, zapominając o szarzyźnie życia codziennego.