Policjant mówi co zobaczył i później mija się to ze szczegółami opisami (tlumaczenie?). Jest też bałaganiarstwo w scenariuszu. Narrator kreuje kto jest wiarygodny kto nie. źle określa się główną bohaterkę jako chorą psychicznie gdy jest ona wyrachowaną psychopatką socjopatką (to nie są choroba)