Tyle gadali o tym że king jest lekko narwany. Że zabija swoich ludzi których podejrzewa że są psami. A teraz jak dostał dowód na to że Szajba jest gliną to tylko mu giwerką pocelował. Mogę się założyć że Szajba jako 1 z głównych bohaterów przeżyje i tyle będzie z teo uśmiercania psów przez Kinga. Nie żebym chciał żeby zabili Szajbę bo bardzo lubię tą postać. Poza tym z opisu wynika że w kolejnym odcinku Szajba zniknie. Zbieg okoliczności? Jak szefowa przepadła to też dawali po 2 odcinki :P
Mam nadzieję, że Szajba przeżyje, co do kolejnego odcinka, to moze w końcu Młody się skroi po kartce i lizaku, że Jonasz jest kretem
No tylko w końcu nie wiadomo czy Młody dał ten papierek do analizy czy mu zawalili bluze. Ale widziałem w opisie że Sieradzki po rozmowie z Olbrychem wyda nakaz zatrzymania Jonasza
z tego co mi wiadomo, to faktycznie Jonasz wpadnie (wreszcie!! - nie chcialabym byc w jego skorze jak sie Rafalski do niego dobierze!), a Szajbe uwolnia i odbija koledzy, tyle tylko ze w niebezpieczenstwie bedzie Czarna, ktora jako nastepna i jako dawna znajoma bedzie infiltrowala Kinga. King dal ciala z Szajba - fakt, ale bardziej go zaboli jak sie dowie ze Czarna jest policjantka....ciekawe co zrobi?