nic tu nie widzę, scena jest dość długa, to że w aucie się odbija? Moim zdaniem to światło słoneczne pomiedzy drzewami . Poza tym podajesz przedziały chyba z IPLI nie? Podaj z Youtube.

ipla. ale to nie słońce moim zdaniem bo to latało po szybie

Ja bym więcej znalazł i to takich namacalnych, momentami to było przykre.I albo I sezon odcinek który zaczyna się od akcji AT gdzie Szajba z Gadzińskim wpadają do mieszkania a tam trup siedzi na fotelu i ma wyryte na torsie słowo "WOJNA", po tym jak wychodzą jest zbliżenie na nieboszczyka który mruga oczami. Następnie w IV albo V sezonie w każdym razie jak King rządził 87 -91 odcinek jakoś tak, Gadziński dostał jakiś cynk od ciotki Kamila / informatora Czarnej /i w jakiejś knajpie dopada typka, tamten gra ostro w Sizzling Hota na automacie, jak widzi co jest grane - ucieka wybijając szybę:D Widać że nie wybił jej sam tylko spowodowane to było podłożeniem ładunku bo dymu więcej jak po odpaleniu Wartburga Heh.. Znalazło by się więcej..

również dostrzegłem wiele błędów, ale nie zmienia to tego że serial dobry, znaczy się obsada i fabuła , ale nie wyobrażam kolejnej serii z tego powodu , że byłbym strasznie naciągnięty i komercja by panowała. pozdrawiam

..ciężko w ogóle byłoby o fabułę. Za dużo czasu minęło to fakt. A tak generalnie to ja po prostu kocham ten serial, za wiele rzeczy już nie chodzi o akcję i pomysł na tych gangsterów różnych itd, ale pokazane jest ich życie takie codzienne problemy jak np wątki z Szajbą i Czarną, Młodym, fajne też było to jak Szajba na własną rękę zdobywał kasę dla Ady :p A to wszystko w takim specyficznym klimacie Wrocławia, dobre połączenie. Także podzielam Twoje zdanie że serial dobry. Obok śmiało można postawić produkcje takie jak "Pitbull" i np "Determinator" bo choć miały one mniej sezonów były niesamowicie naturalne, takie prawdziwe aż do bólu. Pozdrawiam

rafalski miał dobre wejścia, zastanawia po co wzięli kazadi i tego informatyka po wagnerze, uważam że to oni psują klimat późniejszych serii. tak nie naturalnie. fale wole bardziej od pittbulla, a determinator jakoś nie przypadł do gustu, już prędzej glina pasikowskiego.

Generalnie kilka rzeczy było zupełnie nie potrzebnych, wiele bym pozmieniał. Chociażby tą strzelaninę podczas której zginął Michał - bezsens, czemu do wszystkich nie strzelili? Po co cała ta afera jak zamknęli OPZ , mogli postać Friegego wprowadzić w inny sposób. Potem zmiana siedziby jedna , druga, jakoś tak pusto już było i dało się wyczuć że się kończy ten klimat..A totalnie pojechali już z młodym, nie wiedzieli jak to zakończyć, a zakończyli bez sensu.