Fallout
powrót do forum 1 sezonu

Niestety mój osąd jest przez pryzmat gracza (F1,F2, F3, NV przeszedłem, a w resztę nie grałem). Czysto filmowo to się nawet broni, ale jako ekranizacja gier i przeniesienie jakiegoś ducha to mi w ogóle nie leży. Co to za bzdura z giermkami Bractwa stali? Coś przegapiłem, czy w 4 byli kolesie którzy wyglądali jak Caddie na polu golfowym i biegali za typami w power armorach? Tekturowe pancerze wspomagane to jeszcze inna sprawa. Klimat nie ten, brak ciekawych antagonistów (W falloutach był Mistrz, Cezar, Frank Hoorigan, Lanius etc.). Jasnym punktem jest gholu kowboj i jego historia. Niezły jest też motyw wspólnego podróżowania. Teoria spiskowa pod koniec, bardzo bezpieczna dla twórców, ale wbrew kanonowi i brak komuś było odwagi :P. Mimo wszystko ten serial to dla mnie spore rozczarowanie. Jednak jeśli nie patrzyłbym jako fan gry, to jest całkiem nieźle i można obejrzeć.