1. Nie, nie jest oparty. To wymysł twórców. Tak samo było u braci Cohen.
2. Poszukaj na napi. Ja Ci nie powiem, bo oglądam bez napisów.
3. Owszem, jest trochę irytująca na początku, ale nie aż tak jak postać filmowa.

1. Dzięki, tak właśnie czułem.
2. Mam właśnie z napi, ale filmweb nie chciał mi tego przepuścić...
3. Mnie irytuje cały czas.

2. Ja oglądam na ii tv z napisami, może są lepsze (z góry mówię, że nie wiem, jakie są na napi).
3. Mnie też zaczyna irytować. Jestem na 5 odcinku i powoli tracę do niej cierpliwość. To Gusa nawet polubiłam, ale do Molly jakoś nie mogę się przekonać. Według mnie jest zbyt sztuczna.

2. Nie znałem tej strony, muszę ją sobie ogarnąć.
3. Mnie irytuje jej całokształt, po prostu nie mogę na tą kobietę patrzeć i słuchać jej :P

Zobaczę, jaka Molly jest w następnych odcinkach. Byłoby fajnie, gdyby odsunęła się trochę w cień ;)

To nie mam dla ciebie dobrych wiadomości :D

To nie za fajnie :P

Akurat jest jedyną postacią z rozumem, no nie wliczając Malvo, w tym serialu. Irytujący to są raczej pozostali bezmózgowcy.
Głupota - to dopiero irytuje.

W pewnym sensie prawda, ale jej upierdliwość i ogólnie całokształt tej postaci sprawia, że denerwuje jak mało kto.

Jesteś pewny że ten serial nie jest oparty chociaż w jakimś tam stopniu na faktach??? Wszystko jest wyssane z palca??

z fiuta wyssane

z fiuta to ty jesteś wyssany cieciu malinowy

Hehehe to było dobre ! :D

:)

2. Na napisy 24.

dzięki, sprawdzę

Molly jest świetnie stworzoną i zagraną postacią :)
chyba o to chodziło, żeby nas drażniła, żebyśmy kibicowali Malvo, bo są (Molly i Malvo) głównymi przeciwnikami w tej grze, choć oczywiście zakamuflowanej ;)
jestem przed ostatnim odcinkem ;P

Do granic możliwość denerwuje mnie Bill, Molly za to bardzo lubię :D Nawet Gusa z jego lekką tępotą ;d

Gus, Bill najgorsze postacie.

Zapomniałam jeszcze o szczególnie irytujących agentach FBI