Gdy zabrali tego nonszalanckiego ćpuna do wozu.
Mam cichą nadzieję, że nie zobaczę jego ryła do końca serialu.
"Sprzeczacie się jak zwykli ludzie, jak gdyby nic się nie wydarzyło.
Nic tu nie jest normalne, więc przestańcie się tak zachowywać"
Do 46 minuty Alicia była jedyną postacią lubianą przeze mnie w serialu. Do 46...
5/10.
To nie jej monolog, tylko list, który zostawiła zombie sąsiadka, ta z tymi tunelami w ogródku. Zwraca się w nim do Patrica.