PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=829586}

Firefly Lane

7,2 11 294
oceny
7,2 10 1 11294
Firefly Lane
powrót do forum serialu Firefly Lane

Do wszystkich,którzy tak jak ja preferują kolejność,najpierw książka potem film...polecam ten serial sobie darować.Ma on wspólnego z książka tylko...imiona głównych bohaterów.Strasznie została ta książka skrzywdzona.Rozczarowanie.

marzenier

Zgadzam się totalnie. Książka jest wręcz magiczna. Jak większość książek tej autorki. A serial tak mega od niej odbiega, że aż mi smutno :(

hazeleyess

Ja zaczęłam oglądać serial i dopiero się zorientowałam,że on jest na podstawię książki,więc dopiero wtedy zakupiłem książkę,a serial przerwałam po dosłownie 30 min.Przeczytałam a książka,dosłownie jak połknęła w dwa dni i bardzo mi się podobała.Wrocialam podjarana do serialu z nadzieją na wow i...dupa:(
Tyle pominiętych wątków,jakieś niedopowodzenia,no i oczywiście jak to na Netflix obowiązkowo wątek z homoseksualizmem.
Szkoda,takiego zamarnowanego potencjału.

ocenił(a) serial na 3
marzenier

Och już myślałam ze tylko ja mam taką opinię. Wcześniej nawet myslam ze to cały film bo jak można z takiej powieści zrobic serial?? A tu zonk , rozczarowanie,. Oglądałam do połowy 2 odcinka i więcej nie dam rady.

ocenił(a) serial na 3
marzenier

Książka, jak wspominacie jest magiczna, czego nie można powiedzieć o serialu. Moim zdaniem, obsada dorosłej Tully oraz zrobienie z Kathy totalnej niedorajdy życiowej zupełnie nie trafione. Dziwi mnie, że reżyser serialu, jak i autorka powieści pozwolili sobie na takie zmiany w scenariuszu. Ten serial nijak się ma do książki, którą czytałam.

marzenier

Obejrzałam cały serial po lekturze książki i fakt, bardzo mało ma ekranizacja wspólnego z fabułą powieści. Rozumiem, że zawsze muszą być jakieś różnice między ekranizacją a literackim pierwowzorem, żeby zaskoczyć widzów, którzy czytali książkę, ale tu scenarzyści mocno popłynęli. Za mocno.

marzenier

Zgadzam się. Książkę skończyłam dzisiaj, pomyślałam, że od razu polecę z serialem. Wytrzymałam pół odcinka...

ocenił(a) serial na 1
marzenier

Całkowicie się zgadzam. Serial kompletnie odbiega od książki. Przeczytałam dwie części i obie są fantastyczne,poruszające i długo się o nich nie zapomina. Obejrzałam z ciekawości 3 odcinki i bardzo się rozczarowałam . Szkoda było mojego czasu. Lepiej go zdecydowanie poświęcić na przeczytanie książek .

ocenił(a) serial na 10
Katarzyna_Mazurek_3

Nie słuchajcie komentarzy - serial jest cudowny, jedyny w swoim rodzaju, wzruszający i ciekawy. Przez pierwsze odcinki nie byłem przekonany, ale zżyłem się z bohaterkami, tak samo jak każda osoba której poleciłem serial. Zabieram się za książkę, ale zdecydowanie nie będę porównywał tych dwóch dzieł - ekran rządzi się innymi prawami niż książka i trzeba to rozumieć :)

ocenił(a) serial na 9
marzenier

Zgadzam się :) lecz mnie właśnie 1 sezon mega zachęcił do przeczytania książki i tak właśnie połknęłam dosłownie 2 tomy książki. Ale i obejrzałam i serial i też polecam, ale jako odrębne dzieło :)

marzenier

Przeczytałam najpierw książkę, obie części. A zaczęło się od tego, że obejrzałam jeden odcinek najpierw, który mnie zaciekawił. I szybko dowiedziałam się, że serial jest na podstawie powieści. Książka mnie zachwyciła. Pierwszy sezon wkurzałam się, że główne bohaterki są inne niż w książce. W drugim sezonie to zaakceptowałam. W serialu pięknie ukazana jest przyjaźń Tully i Kate oraz miłość Kate i Johnnego. Drugi sezon mnie wzruszył. Świetna gra aktorska aktorek grających główne bohaterki. Denerwowało mnie skakanie pomiędzy planami czasowymi. Myślę, że przez cały pierwszy sezon utrudniało mi to poznanie i zrozumienie postaci oraz polubienie ich.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones