PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=694518}

Flash

The Flash
2014 - 2023
7,5 45 tys. ocen
7,5 10 1 45396
6,1 11 krytyków
Flash
powrót do forum serialu Flash

Cytując Dextera Morgana - Dziś jest ta noc. 2:00 polskiego czasu można oglądać live na streamach, po 3:00 odcinek będzie można znaleźć w internecie, a jutro po południu powinny być już polskie napisy.
Temat zakładam już teraz, bo nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że po emisji nie będzie pierdyliarda dodatkowych tematów o tym odcinku.

1# sneak peek (rozmowa Barry'ego z Thawnem): https://youtu.be/6503R-P83PE

YOU CAN'T LOOK UP THE REVERSE-FLASH!

ocenił(a) serial na 9
Azazel94

Flashpoint w komiksach był mocno rozbudowany i wielowątkowy, angażujący nie tylko Flasha, ale także całą Ligę Sprawiedliwości. Tu wiadomo, że realizacja tak rozbudowanej historii nie byłaby możliwa, więc mamy Flashpoint na miarę telewizyjnych możliwości. Zamieszanie z liniami czasu jest jednak istotne na pewno i wpłynie na fabułę w bardzo istotny sposób. Jaki? Zobaczymy. w kolejnych odcinkach. Premiera sezonu bardzo fajna. Nie nudziłem się i godzina minęła bardzo szybko. A tego przede wszystkim oczekuję od komiksowych seriali.
8/10
Nadchodzi Alchemy!

Azazel94

Strasznie się zawiodłem na Failpoincie... wprawdzie doszły do mnie wieści, że szybko rozprawią się z tematem, ale nikt nie ostrzegł, że nowa linia czasowa nie wytrzyma nawet do końca odcinka :/ Co do samego podejścia do tematu to zawiało mi podejściem do filmów superbohaterskich w latach 90-tych...
Scenarzysta: To opowiedz mi o tym Flashpoincie...
Komiksiarz: No Barry zmienił przeszłość, ale nie wszystko poszło po jego myśli...
Scenarzysta: Say no more!
A potem wychodzą takie płytkie obrazy, które ledwie skrobią po powierzchni tematu i czerpią ledwie kilka kropel z morza potencjału. Naprawdę liczyłem na coś więcej... dystopijny timeline, w którym wszystko poszło nie tak, przecież mają bogatą bazę superbohaterów, więc co to za problem ich przearanżować? To już E-2 lepiej bawiło się konwencją. No i ten powód do poświęcenia matki... ot Allen zaczął zapominać poprzedni timeline, bo tak, acz Reverse'a to nie dotykało... bo tak. No i Walliemu stało się kuku. Tę sytuację byłoby można rozwiązać na tysiąc sposobów, ale nie... zabijmy Norę.
I teraz zaczyna się zabawa w ugrzeczniony Efekt Motyla... prawie wszystko się zgadza... oprócz tego, że Iris jest skłócona z ojcem. O jak prychłem xD Nie ma to jak rozbieżności :P Swoją drogą skoro Reverse nie utknął w XXI wieku to znaczy, że Wells, Eddie i Ronnie żyją? Ale w takim razie jak się otworzył portal do E-2?

ocenił(a) serial na 6
Kwarc

Mocno popieprzyli. Motywy Barry'ego dziecinne. O ile jeszcze wymazywanie wspomnień i utrata szybkości jest ok, tak kuku Wally'ego? Też trochę z tego prychłem.
To już mogli go uśmiercić albo jeszcze lepiej, uśmiercić Iris. Wtedy Barry miałby dopiero motywację do cofnięcia Flashpointu, a nie wyskakuje nagle z ckliwą gadką, że sprowadził nieszczęście na bliskich.
I nagle Wally stracił umiejętność szybkiego gojenia ran, naciągane jak cholera. Jedna z umiejętności speedstera nagle się rozpłynęła, bo dlaczego nie. To mnie chyba najbardziej wkurzyło w tym odcinku i strasznie słaby Rival.
Rival zrobił jakieś tornado i to miało niby sprawić, że widz pomyśli "O, cholera, co za badass!". Ktoś tu parę dni temu nieźle podsumował Rivala - wygląda w tej masce jak Tabaluga. Kostium kopałby dupę, gdyby te wstawki, piorun i oczy świeciły na pomarańczowo dając efekt płomienia, mógłby dodatkowo bić od niego płomień coś a'la niebieski piorun Zooma, ale po co robić coś takiego. W tym odcinku ewidentnie oszczędzali na efektach. Błyskawice i speedsterzy w ruchu strasznie sztucznie ulepieni.

Ja już powoli przymykam oko na te luki i pochrzanione linie, nie ma sensu szukać w tym logiki. Reverse'a nie dotknęło wymazywanie wspomnień, bo nie używał szybkości, jak dla mnie to dobre wytłumaczenie i jestem w stanie to łyknąć. Pochrzaniło się po Flashpoincie, bo RF wrócił do żywych, tylko na to czekał, żeby znów uprzykrzyć życie Barry'emu i to też można kupić, ale jak się okaże, że Ronnie, Eddie czy Wells z E-1 jednak nie żyją, to nie będzie się trzymało kupy.
Trochę bez sensu jest to, że Flashpoint nie wpłynie na inne Ziemie. Teraz taki Garrick czy Wells z Jesse wpadną na E-1, a tu niezły bajzel po imprezie Barry'ego.
Ciekawe czy od razu się zorientują co zrobił, Garrick raczej tak sądząc po promo i co z tym zrobią.
W finale S2 był taki hype, wow, wreszcie Flashpoint, a tu jeden odcinek i nara.

ocenił(a) serial na 9
Azazel94

Słaby ten odcinek 3 sezonu . Mnie najbardziej irytuje Barry , dobrze wiedział że ratując matkę namiesza w czasie i tak będzie musiał pozwolić RF ją zabić . Wrócił i '' co ja najlepszego narobiłem ?? '' serio . Well tłumaczył mu chyba z milion razy że nie można zmieniać przeszłości , Poza tym po co robić końcówkę sezonu flashpoint każdy się zastanawia co będzie jak to wpłynie na inne seriale Uniwersum a tu dostajemy raptem 1 odcinek , nie mówię żeby wyjaśniali zmiany przez pół sezonu ale z 3 odcinki / min 2 by nie zaszkodziły a tak to wszystko upchane na szybko w 1 odc . I znowu wracają te gadki motywacyjne z 1 i 2 sezonu , Barry dostaje ciosy ,upada , nagle słyszy w słuchawce głos Iris '' wierzę w ciebie Barry '' od razu spartańska siła , szybkość większa się 10 krotnie i pokonuje przeciwnika strasznie to naciągane i denerwuje mnie od początku . Bardzo lubię ten serial więc mam nadzieję że wróci na dobre tory . Alchemy nadchodź :) Wracaj Grodd i będzie pięknie .

ocenił(a) serial na 6
Tomasz_KOT

Te gadki motywacyjne Iris wydaję mi się, że były chyba też w komiksach, ja tam mam z nich bekę :D

ocenił(a) serial na 10
Azazel94

Ale to przecież schemat znany już np.z większości filmów JCVD itp. gdzie obrywa przez cały film, a na końcu, pod wpływem miłości/ciepłych słów* (*niepotrzebne skreślić) łapie się za jaja i rozwala przeciwnika.Nic nowego.Ale i tak uwielbiam sceny, gdzie Wells (którykolwiek) wypowiadał swoje słynne Run Barry, run.

ocenił(a) serial na 5
Azazel94

Powinni zatrudnić w bazie didżeja, który darłby płytę kiedy Barry byłby w kryzysie:
"wie.. wie... wierzę w ciebie Barry
bum bum bum
wierzę... wierzę... wierzę w ciebie Barry
da da da"

PS. Rozwaliłeś mnie tym porównaniem do Tabalugi w poprzednim wpisie :-)

ocenił(a) serial na 8
Tomasz_KOT

Ale gadki o nie cofaniu się i zmianie to wykładał mu RF pod postacią Wellsa w S1. A jak wiemy, sam zmienił przeszłość, przy czym utknął wtedy w przeszłości i ją zmienił. Teraz wrócił gdzieś (nie wiadomo dokładnie gdzie). Więc pewnie nie zabił oryginalnego Wellsa z E-1 i ten nadal żyje, możliwe, że ma córkę Jess jak ten z E-2. Matka Iris i Wallego wyprowadziła się później, a razem z nią Iris, a to Wally został z Joe. Więc Barry wychowywał się nie z Iris a z Wallym pod jednym dachem. Dlatego Joe nie gada z Iris (ten tekst pada pod koniec odcinka).

gonzo78

Dobrze kminisz, jak się tak nad tym zastanowić, to jest więcej niż prawdopodobne ;)

Azazel94

Oszczedzaja na efektach bo jak beda robic crossrover(nie wiem jak to sie pisze) 4seriali to beda na to potrzebowali kase na efekty.
Dla mnie motywy Barry'ego beznadziejne. Barry znow pokazuje brak mózgu, ale co sie dziwic u niego to standard podejmowac debilne decyzje. No a sam Rival rzeczywiscie szalu nie zrobil. Kostium Wally'ego? ciekawe kto go wymyslil, chyba, ze taki mial tez w komiksie to ok.
Mysle, ze Wells z E1 powinien życ a Reverse jakis inny sposob moze wymyslic na zemste na Barry'm.

ocenił(a) serial na 6
mania19

Kostium Wally'ego to niemalże komiksowa kopia. W komiksie miał chyba dodatkowo okulary i perukę albo to były jego prawdziwe włosy, nie wiem.

ocenił(a) serial na 3
Azazel94

Wally West (komiksowy) jest siostrzeńcem Iris i tak jak ona jest rudy, więc nie ma żadnej peruki.

Azazel94

Dzieki :)

Azazel94

Liczyłem na coś więcej żeby cofnąć czas, a tu wystarczyła śmierć Wally + zapomnianie T_T

Meh, ale odcinek był spoko, Riwal kapitalna postać

Azazel94

1) Ja tłumaczenia z tym, że Reverse nie zapomina, bo nie używa mocy kompletnie nie kupuję. Co moja jedno do drugiego? Przecież poprzednie sezony nauczyły nas, że można wsadzać kij w mrowisko czasu, a potem biec bez zapominania o tym co się przeżyło. Przecież Barry nie raz i nie dwa zmieniał bieg czasu i nie dostawał ataków Alzheimera, ba... sam Reverse siedział w XXI wieku przez dwadzieścia lat, używał mocy i nie zapominał kim jest, ani skąd się tu wziął. Także to tłumaczenie to kolejne już zaprzeczanie samemu sobie przez CW. A nawet jeśli to miał pod ręką technologię Cisco i peptalk Iris, powinien sobie poradzić bez zabijania obojga rodziców.
2) O tak, Rival wyglądał po prostu niepoważnie.
3) Rzeczywiście, zabicie Iris byłoby tysiąc razy lepsze i sensowniejsze, no ale...
4) Ale co Reverse miałby zrobić, by Iris pokłóciła się z ojcem i po co miałby to robić?
5) Co zrobił Garrick, bo chyba nie kumam?

ocenił(a) serial na 6
Kwarc

W sumie racja, ale ja już przymykam oko na takie rzeczy i na brak mózgu Allena, bo jakbym tak miał się skupiać na każdej nielogicznej rzeczy, całkiem straciłbym przyjemność z oglądania tego serialu. Mnóstwo jest w nim takich porąbanych akcji i pora się z tym pogodzić.
W animacji Barry też tracił wspomnienia, więc musieli to i tu upchnąć.

A Garrick będzie ochrzaniał Barry'ego lub raczej udzielał mu mentorskich porad z serii "Jakim bohaterem chcesz być?", "Nie mieszaj w czasie" itd. co w sumie jest świetne, bo przyda mu się dużo starszy mentor, tym bardziej taki, który wygląda jak jego ojciec. Może to wpłynie na niego i trochę zmądrzeje, chociaż nie liczyłbym na to.

Azazel94

Co proszę? Przecież animacji pamiętał obydwie linie czasowe. Dlatego odszukał Batmana, odtworzył swój wypadek, rozpoznał Reverse'a czy też chciał przeciągnąć Supermana na swoją stronę. Co więcej po powrocie w animacji doskonale pamiętał lata spędzone z matką, co Wayne kazał mu traktować jako dar. W New 52 było to mnie eleganckie, ale zaczęli wycofywać się z tego rakiem i przez to stary Wally został dosłownie wciągnięty za szmaty z powrotem na stronice komiksu :P

Co do porąbanych rzeczy to jest ich teraz tak dużo, że powoli tracę wszelką frajdę z oglądania go i chyba nie będę kontynuować przygody z serialem. To przecież poziom Legend Jutra.

Kwarc

Ludzie, pomyślcie. Czemu Reverse Flash nie zapominał wydarzeń? Bo zmiany w flashpoint nie zmieniały historii głównej RF gdyż była daleko w przyszłości, za to Barrego owszem. Całe dziedziństwo było inne jego

dunio_4

Człowieku, pomyśl. Eobard został Reversem, bo miał obsesję na punkcie Barrego. Jeśli ten nigdy nie został Flashem to Thawne nie mógł zostać jego nemezis.

Kwarc

Kwarc, pudło. Bo nie znamy serialowej historii RF. A ty podajesz przykład z komiksów

dunio_4

Pudło... wiemy, że miał obsesję na punkcie Flasha, co wielokrotnie było podkreślane. To przez niego cofał się w czasie, przyjął taką, a nie inną ksywkę czy próbował zabić Norę. Może i Barry nie był bezpośrednio związany z jego originem (tak było też w komiksach), ale był bardzo ważną częścią jego życiorysu.

ocenił(a) serial na 3
Kwarc

Ale nie wiemy czy miał na jego punkcie obsesje po tym jak został RF czy przed tym.

ocenił(a) serial na 9
Daroo_3

Został RF BO miał obsesję :p a poza tym-może w tej linii czasowej Eobard też zostałby RF, ale zamiast Flasha, miałby obsesję na punkcie Kid Flasha :p

ocenił(a) serial na 8
Kwarc

Barry tracił pamięć, bo zmieniał swoje aktualne życie, i tak jakby oryginalna wersja Barrego nadpisywała tego, który namieszał w przeszłości i wrócił do tej przyszłości (aczkolwiek dla mnie to jest akurat najgłupsze, bo szybciej powinno być Barry razy 2, a nie jakieś zastąpienie nagle jednego przez drugiego).

A RF był czymś co chyba w 2 sezonie już określali, że jeżeli się miało wydarzyć, to się wydarzyło. Jak z tym powrotem RF w 2 sezonie, chociaż nie powinno go być, bo przecież zginął jego przodek. Dlatego wtedy Flash pomógł mu wrócić do przyszłości RF, bo jakby nie wrócił i utknął w 2015 to nie mógłby się cofnąć aby zabić matkę w przeszłości, czyli mielibyśmy Paradox (może znowu powstałaby osobliwość na skalę z finału 1 sezonu). RF był jakby poza swoim czasem dlatego nie tracił wspomnień. Sprawa może wyglądać inaczej, jeżeli wrócił do swojego czasu.

Inną sprawą jest w jaki sposób RF korzysta ze SpeedForce, a wiemy przecież, że nie robi tego tak samo jak Barry, to też mogło mieć właśnie wpływ, tym bardziej że jej nie mógł użyć siedząc w tej klatce. Zauważyć trzeba, że po powrocie do przeszłości i zabicia matki RF nie utknął w przeszłości, a wrócił gdzieś nie wiadomo gdzie, czy do przyszłości, czy znowu do przeszłości.

ocenił(a) serial na 6
Kwarc

Pamiętał Batmana, pamiętał Supermana itd. ale coś mi świta, że miał tam takie schizy jak serialowy Barry - łapanie się za głowę i nagle uderzały w niego wspomnienia, po czym znikały. Oglądałem to dawno temu, więc już nie pamiętam dokładnie i może coś pochrzaniłem. Jak znajdę czas, to może obejrzę jeszcze raz.

Daj spokój, Legendy to już w ogóle całkowity odlot. Ilość popieprzonych scen na odcinek osiąga tam krytyczne stężenie.
Flash jeszcze się broni. Przy ostatnich wyczynach Arrow i LoT czy cukierkowym Supergirl dla nastolatek wypada najlepiej. Oby w S3 się to nie zmieniło, chociaż mam złe przeczucie co do tego, tym bardziej teraz po średnim Flashpoincie.
Arrow może wrócić do korzeni po całkiem niezłych zwiastunach i przemeblowaniu w drużynie, powrocie do zabijania, wydaje się, że S5 może być mocny, a Flash może podzielić losy właśnie Arrow, które w S3 zaczęło się staczać, a S4, to już w ogóle był dramat.

Azazel94

W Liga sprawiedliwych Wojna Flash już nie pamięta członków z justice leage i batmana. Obejrzyjcie sobie końcówkę flashpointu po napisach, jest zapowiedź wojsk darksaida. Więc to nie prawda

Azazel94

Żadnych schiz nie miał, przynajmniej nie pamiętam...

Co do LoT i Flasha to jeśli mam być szczery to od końcówki S2 przestałem zauważać różnicę. Tu i tam robią absolutne cuda na kiju, by usprawiedliwić sklejaną na kolanie fabułę.

Azazel94

Dla mnie to wygląda tak, że sezon 1 był spójny. Potem w sezonie 2 zaczęły powstawać dziury fabularne, i mi się wydaje że po prostu pisali na szybko scenariusz bo nie przewidzieli sezonu 2, i jaki sukces osiągnie flash serial

użytkownik usunięty
Kwarc

Ze wszystkim się zgadzam, jest tylko jedno "ale".

"ot Allen zaczął zapominać poprzedni timeline, bo tak, acz Reverse'a to nie dotykało... bo tak. "

zostało to wyjaśnione w odcinku - Allen zaczął zapominać, ponieważ użył swoich mocy, a Reverse'a to nie dotyczyło, bo siedział w klatce i ich nie używał ;)

W poprzednim poście napisałem czemu to nie ma sensu...

użytkownik usunięty
Kwarc

A ok, nie widziałam go

użytkownik usunięty
Azazel94

Cholernie pokręcony odcinek a Barry z sezonu na sezon zachowuje się coraz bardziej dzieciakowato i myśli, że wszystko może odkręcić poprzez cofanie się w czasie. Mimo tego i tak bardzo lubię ten serial.

Azazel94

No mogli zrobić z tego podwójny odcinek, ale już się przyzwyczaiłem że wszystko robią po łebkach. Thawne natomiast miażdżył i o dziwo Wally sobie świetnie radził, bo na początku strasznie sztywno wyglądał teraz chyba się wyluzował trochę. Ludzie narzekają, na to, że Barry zachowuje się jak idiota, no cóż w komiksach przecież też doprowadził do flashpointu? taki charakter, zresztą twórcy są tego świadomi, skoro RF mówi, że stary Allen był o wiele mądrzejszy. może po 20 flashpointach w końcu się ogarnie ;p a sam odcinek oceniłbym nawet dobrze, tylko dali strasznie marny powód odwrócenia linii.. bo barry traci wspomnienia? dopiero co mówił, że nie dba o to, bo jest szczęśliwy. Wally nagle przestał się regenerować? o.O no gdyby wrócili do normalnej linii i wszystko byłoby jak kiedyś, to naprawdę pojechaliby po bandzie, ale się wybronili paradoksem. jest nadzieja w twórcach flasha ;p

ocenił(a) serial na 4
Azazel94

Jednego nie rozumiem. Jeżeli dobrze pamiętam RF zabił Wellsa aby przyspieszyć wybuch akceleratora chyba o 10 lat, a więc Barry powstrzymując RF powinien chyba wrócić do rzeczywistości bez metaludzi. Chyba że się pogubiłem w datach.

ocenił(a) serial na 4
maras1128

Ale prawdziwym mistrzostwem jest scena gdy Barry odwraca się plecami do przytomnego wroga. On nie ma instynktu samozachowawczego jak on dożył do 3 sezonu? Odcinek Ok ale naprawdę czasem wystarczyłoby trochę pomyśleć przy pisaniu scenariusza.

maras1128

Jego szybkosc :V

ocenił(a) serial na 9
maras1128

Teoretycznie tak, skoro RF żyje, to Wells tez żyje, i wybuch powinien nastąpić za jakieś ok. 7 lat. Czyli ani nie powinno tam być metaludzi ani Flasha :p

ocenił(a) serial na 9
Azazel94

Powiem tak - słabo wypadł Flashpoint bo krótko. Bezsensowne było moim zdaniem skrócenie całego Flashpointa do jednego odcinka, mogli pociągnąć to chociaż przez 3-4. Chociaż wiadomo, że pewnie nie było tyle pieniędzy aby wcisnąć w serial reszty ekipy bohaterów. Z drugiej jednak strony podobał mi się sposób w jaki go ukazali. Nieco odmienny ale nie przynudzał. Jedyne co mi nie dawało spokoju w tamtej rzeczywistości to... czy czasem nie powinien istnieć tam drugi Barry jako dziecko? W momencie ataku RF na jego matkę przecież był tam jako dzieciak. Czemu nie było go w tamtej rzeczywistości? No i plus fakt, że nagle z dnia na dzień rodzice go rozpoznają jako syna????

No i podoba mi się już zamysł na trzeci sezon. Powracając namieszał w obecnej rzeczywistości i okazuje się, że nie do końca wszystko w niej potoczyło się tak za pierwszym razem. Powiem jeszcze coś, za co pewnie 3/4 mnie znów potępi z niewiadomych przyczyn ale mam nadzieję, że Barry dalej będzie z Iris. Lubię ich razem.

Ogólnie nie najgorszy start :)

mejki

Miejmy nadzieje, ze dalej bedzie coraz ciekawiej ;)
"mam nadzieje, że Barry dalej bedzie z Iris"- odważne słowa ;p, jednak wolalbym zeby Patty wrocila ;p

Azazel94

Czy mi sie tylko zdaje czy Cisco jest tym samym bogatym dupkiem na Ziemi-2 co w alternatywnej rzeczywistości?

użytkownik usunięty
Cysiek1991

Cisco na Ziemi-2 chyba nie był miliarderem, ale chociaż kto to tam wie? Ja przez nadmiar tych alternatywnych linii czasowych mam sieczkę zamiast mózgu :D Wiadomo, że im więcej linii tym więcej błędów co się równa z chaosem i tym, że ludzie przestaną kapować o co tu chodzi.

ocenił(a) serial na 4
Azazel94

A czy po zabiciu matki Barrego RF nie utracił szybkości. Czy sezon 1 nie opierał się na tym że Eobard utknął w przeszłości i chciał wrócić do przyszłości? A tutaj bez problemu przybiegł sobie z Flashem do teraźniejszości :(

maras1128

Ale przeciez jej nie zabil to nie stracil szybkosci

ocenił(a) serial na 4
mania19

Chodziło mi o końcówkę odcinka. Widać jak RF wbija jej nóż, następuje przywrócenie linii czasowej z sezonu 1 i 2 a następnie RF odprowadza Barrego pod mieszkanie z którego wystartował pod koniec sezonu 2.

maras1128

Niestety dobrze mówisz, a cw w ogóle nie bierze fabuly calosciowo :(

maras1128

AAA no moze dlatego, ze byl Flash nie z przyszlosci tylko z 2016roku? chyba to troche przegapili scenarzysci

ocenił(a) serial na 8
mania19

Nie przegapili nic, kwestia wykorzystywania SpeedForce.

RF nie korzysta ze SpeedForce tak jak Flash. W 1 sezonie w przeszłości zanim zabił matkę to stoczył walkę z FF i stracił SpeedForce, dlatego nie mógł wrócić do siebie (i to był 1 sezon :D).

Teraz nie walczył z FF, bo tego nie ma, jest tylko nasz Barry/Flash, więc miał SpeedForce na tyle aby podrzucić Barrego do 2016, ale w nowej innej rzeczywistości, i potem znowu gdzieś czmychnął (nie wiadomo gdzie).

ocenił(a) serial na 8
Azazel94

Łeee ja myślałem że cały ten FLASHPOINT tak szumnie zapowiadany to event na cały sezon będzie a przynajmniej na kilka pierwszych epków a tu jak zwykle zamknęli proceduralnie wątek w 1 odcinku. Lipa : / EDIT: z tego co widzę Barry zrobił z Flashpointu mini flash point i zamiast mega zmiany rzeczywistości jaką dane nam było zobaczyć tylko przez 1 ep będziemy mieli kwiatki typu że Iris się z Tatą nie lubi bo Barry w czasie namieszał - : (

mordarg

Relacja Iris z Joe to tylko zapowiedź tego co nas czeka. Całe zło w tym sezonie będzie spowodowane efektami zabawy Barry'ego z czasem.

ocenił(a) serial na 8
RendersM

RF nie utknął w przeszłości, wiec teraz Barry będzie musiał namówić/zmusić RF aby ten jednak jakoś tam utknął, zabił Wellsa i go podmienił, przyśpieszył wybuch akceleratora na 2014 (oryginalnie 2020) i stworzył Flasha :) Inaczej nigdy nie wrócimy do wersji rzeczywistości z poprzednich sezonów. Inaczej będą powstawać Paradoxy.

Mam nadzieję, że w tym sezonie zobaczymy już prawdziwego oryginalnego Wellsa, a nie podmienionego, czy wersję z E-2. Tom praktycznie kolejny sezon grałby wtedy niby tą samą postać, a jednak inną :)