PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=694518}

Flash

The Flash
2014 - 2023
7,5 45 tys. ocen
7,5 10 1 45481
5,9 13 krytyków
Flash
powrót do forum serialu Flash

i się nie dowiedzieliśmy kim on jest, szkoda. Barry Allen nie poszedł na uklad, za to umarła Kaithlyn i narodziła się Killer Frost.

ocenił(a) serial na 8
rafiq11

Tak abstrahując od fabuły tego odcinka, bo to porażka na całej linii (przychodzi na chwile H.R., pierdzieli jakieś głupoty i Cailtlin dostaje raka i umiera - rozumiem ją, mam to samo), przejde do części technicznej
Już w poprzednim odcinku komentowałem, że widać te chamskie cięcie kosztów i wykorzystywanie tych samych scen wielokrotnie, ale ten odcinek pod tym względem wygrał. Scena końcowa tego odcinka jak Kid Flash i Flash biegną za tym statkiem to jest dokładnie ta sama scena co z 3x12 jak Flash i Wally robili wyścig, nawet jej nie wykradrowali, żeby ktoś taki jak ja nie zauważył różnicy... Kolejna scena wklejona z wcześniejszych sezonów to jak Barry odbiera telefon i biegnie pierwszy raz do Abra Kadabry i przebiega obok jakiegoś dzieciaka - scena używa z 3 razy do tej pory, o wstawkach gdzie jest zbliżenie na plecy Flasha, a potem na twarz to nie wspominam, bo to jest używane w co drugim odcinku.
Ten serial to zwykła telenowela, z nagranymi dwa lata wcześniej scenami biegów i używanymi w kółko (no może po za sceną kiedy Kid Flash spada z dachu i drze ryja jakby go ze skóry obdzierali- tutaj było widać, że wsadzili manekina w jego kostium i wystrzelili z katapulty xD) zero finezji, zero planowania, zawodzi mnie to, mam wrażenie, że sam bym lepiej to nakręcił.
Czy ktoś też zauważa takie rzeczy, czy to tylko ja jestem na tym punkcie przewrażliwiony? :D

ocenił(a) serial na 7
FilmowyKarol

Wow, niezły jesteś. Ja jeszcze nie wychwyciłem że niektóre sceny są używane w kilku miejscach. Żeby nie było to nie jest sarkazm :D

FilmowyKarol

Szczerze powiedziawszy: nie zawracałem sobie tym głowy ale dałeś do myślenia :D Jeśli rzeczywiście są to 'kopiowane' sceny to ewidentnie oszczędzają na budżecie (mam na myśli scenę pościgu Flasha i Kid Flasha). Natomiast co do kadrowania: to już 'wina' operatora kamery/reżysera i ich wizji, tutaj nie mam się do czego przyczepić a z pewnością do takich rzeczy nie przykładałbym większej uwagi w takim serialu.

użytkownik usunięty
FilmowyKarol

Pierwsze czytam/słyszę o wielokrotnym używaniu tych samych scen. Zwrócę na to uwagę, chociaż nie zamierzam w najbliższym czasie powtarzać całej serii ;-)

ocenił(a) serial na 7
rafiq11

Jestem pod wrażeniem Abra Kadabry. Gość jest zajebisty i mam nadzieję, że jednak Gypsy nie da sobie z nim rady i Kadabra jeszcze wróci. Tym bardziej, że powiedział, że w przyszłości jest największym wrogiem Flasha. Chociaż w sumie...mam wrażenie, że co chwile ktoś to mówi. Ale mimo wszystko jest genialny, gdyby nie te ich kajdanki to w życiu by sobie z nim nie poradzili. Pościg za nim też mi się podobał.
Na tego DeVoe też zwróciłam uwagę, choć szczerze mówiąc tęsknie już za starym dobrym Thawnem i mam nadzieję, że niedługo znów go zobaczymy we Flashu.

ocenił(a) serial na 6
rafiq11

THE FASTEST MAN ALIVE, KU*WA! XDDD http://i.imgur.com/WRSoiSb.gifv

Lepsze porównanie kostiumów Flasha: https://i.redd.it/toudf5ggtfoy.png

ocenił(a) serial na 7
Azazel94

Czy mi sie wydaje czy w tym nowym kostiumie ma jakas za duza glowe? x D

użytkownik usunięty
Wariat_11

Wlasnie mi tez sie tak wydaje xd
Czy ktos mi to wreszcie wyjasni? - Czy emo barry to ten ze zwiastunu w stroju?

,,Czy emo barry to ten ze zwiastunu w stroju?''

To jest chyba oczywiste?

użytkownik usunięty
dunio_4

Skoro jest tak załamany, poza tym jeszcze tak wygląda, to myślałem że to jakieś wspomnienie lub jest z przeszłości.. W końcu wygląda jak przestępca - taki ma ratować miasto?

No bez przesady, a od kiedy wygląd decyduje kto jest bohaterem :V

Barry jest załamany, ale wciąż odwala robotę jako flash. Zresztą to jest tylko jedna z możliwych ścieżek przyszłości, pamiętaj

rafiq11

W sumie odcinek ok a tym bardziej lepszy niż to, co było tydzień temu. Abra Kadabra na plus, i w dodatku to nie meta-człowiek a.. człowiek przyszłości :D Drama odhaczona a o Savitarze była tylko mowa i próba oddziaływania na widza bez pokazywania samego boga prędkości.. niech im będzie. Całkiem ciekawa akcja z tym 'powrotem do przyszłości' na koniec pomimo tego, że z Flasha robią raz po raz wolniejszego na potrzeby danego scenariusza. Plusem oczywiście jest Kid Flash, którego prawie w ogóle nie było a jak był to nie irytował xd

rafiq11

Gdyby nie abra kadabra to w sumie kolejny dramowy zapychacz, który w ogóle nie posuwa fabuły do przodu. I to jest problem Flasha, że faktycznego serialu jest 5% a reszta to wypchanie dramą w każdym możliwym wątku. Serio, oni w dosłownie KAŻDYM gdzie biorą udział minimum dwie osoby zawsze jest wieczny konflikt, jakiś problem i foch jednej strony z byle jakiego powodu. i dochodzi do tak absurdalnych sytuacji, że Caitlyn stwierdza, że da się na żywca operować Julianowi który w życiu nie prowadził operacji (był niby jakimś medykiem, ale sam przyznał że nie da rady), byle tylko udowodnić, że ściągając go do star labs chodziło o coś więcej niż pozbycie się swoich mocy. no już pomijając, bo mu się udało, to kiedy Caitlyn umiera nie mogli po prostu automatycznie po odzyskaniu pulsu założyć jej naszyjnika? nie nie mogli, poziom debilizmu w star labs musi być na topie. i jakby tego było mało, Gipsy pojawia się i już po 10 sekundach Cisco nakręcił dramę. i standardowo nie zabrakło moralnych gadek od Iris które jak zawsze od 3 sezonów niczego nie wprowadzają. i tak większość odcinka zleciało. a abra kadabra? niby fajnie, z początku bardzo mi się spodobał, ale też to spartolili. Koleś potrafi się teleportować i robić milion rzeczy, ale po założeniu mu zwykłych kajdanek traci swoje moce wtf? nawet jeśli założyliby mu kajdanki na meta, to przecież on nie jest meta.to samo potem, Barry trzyma go za ramiona, a ten znów stracił moce i nie mógł zniknąć wtf? po prostu każda kolejna scena zaczyna bić głupotą drugą. i przy tym wszystkim Joe nawet nie wydaje się robić coś głupiego o.O a własciwie jakby nie patrzeć, to miał tożsamość savitara na widelcu. ale oczywiście gipsy pokazała że ma mniej mózgu niż Barry i woli narażać kolejne życie (iris) byle tylko zrobić tą swoją zemstę.

Mou

Gypsy to w ogóle... wszyscy robią zdziwko jak się pojawia, a ostatnio jest w co drugim odcinku ;P

ocenił(a) serial na 7
Mou

Jesli chodzi o ten zalozenie tego naszyjnika to wiesz, w takich chwilach ludzie nie mysla zbytnio logicznie wiec ten fragment jest akurat ok

ocenił(a) serial na 10
rafiq11

Fajny odcineczek , świetny Abra no i mieliśmy nawiązanie do Beetle'a i Metamorpho (chyba nikt wcześniej o tym nie pisał) ;)

rafiq11

odcinek taki se, wkurzajaca Gypsy przede wszystkim, Abra Kadabra fajny ale mogl sie tepeportowac z powrotem do statku w koncowej scenie bo mial taka mozliwosc, a co do Killer Frost to z info z przyszlosci bylo, ze Killer Frost wciaz na wolnosci, i tu mamy twist bedzie chwile zła potem Julian walnie jej przemowe zrobi sie dobra dziecki temu zmienia przyszlosc i byc moze wtedy Savitar nie zabije Iris, a szkoda.

mania19

dobre

rafiq11

wymyslone na szybko :D

ocenił(a) serial na 10
mania19

W jaki sposób zmienią przyszłość skoro ona dobra czy zła dalej będzie na wolności? (z punktu widzenia mediów);)

Raister

napisalam, ze wymyslilam to na szybko :) mysle, ze samo to czy bedzie na wolnosci zla czy dobra jest roznica

użytkownik usunięty
mania19

Killer Frost tyle dusiła w sobie Killer Frost, że aż wystrzeliła :-) Ciekawe, że może chwilowo utracić ludzką formę - czy w ogóle materialną.
Scena jak się zregenerowała była trochę przesadzona - na tej zasadzie ona powinna być niemal nieśmiertelna.
Julian ma natomiast teraz kompletnie pozamiatane. Poczucie winy, troska o Caitlin plus jego obsesyjna natura i facet "rusza w teren". Coś czuję, że pójdzie sam jej szukać.

ocenił(a) serial na 7
rafiq11

Zabiję tego, kto postanowił skończyć w takim momencie ten odcinek xD
Już myślałam, że pokażą trochę rozruby jaką zrobi Killer Frost. Jesu.. nie mogę doczekać się kolejnego odcinka, zwłaszcza, że wątek "złej Caitlin" to fajna odskocznia od monotonnego: walczę ze złym - pierwszy raz mi się nie udaje - wymyślamy jak go pokonać - walczę i wygrywam - wsadzam za kratki oraz tej, już coraz bardziej nużącej Love Story Berrego i Iris. Lubię aktorkę, lubię jej postać, ale ona jako ukochana naszego Flasha bardzo mnie denerwuje.

marta_fw_filmweb

i teraz czekać 3 tygodnie na ciąg dalszy, chociaż nie 3, a 4 tygodnie, bo nie pokażą jej zaraz po przemianie w nastepnym odcinku a za dwa, w nastepnym pokażą ją kilka lat później