dla tych którzy mysleli (jak również ja), że w tym odcinku Abra Kadabra powie kim jest Sawitar, otóż w opisie jest informacja, że on tylko zaproponuje wyjawienie kim on naprawdę jest, za to że puści się go wolno, tam jednak nie powiedziano że wyjawią tą tajemnicę w odcinku. Skoro Barry nie poszedł na układ to jeszcze trochę poczekamy z tą informacją.

Czekałem na koniec odcinka, żeby dostać jakiś cliffhanger przez który nie będę mógł zasnąć, a tutaj Killer Frost.. O Savitarze wiemy tyle co przed odcinkiem, także ten cały hype nie miał sensu.

Jedyne co teraz ciekawi to 19 odcinek, Barry w przyszłości z nowym kostiumem.

Odcinek był bardzo dobry... do połowy.
Potem jak zwykle odcięcie prądu u jednego z członków Team Flash (tym razem u Joe), jakieś ckliwe gadki, które ciągnęły się tak, że miało się wrażenie, że zostało jeszcze pół odcinka do obejrzenia i na koniec ten „cliffhanger”.
Czy oni nigdy się nie nauczą, że dawanie na początku odcinka w scenach „W poprzednim odcinku”, sceny z Killer Frost i potem mało subtelne najeżdżanie kamerą na tablicę, gdzie napisane jest „Killer Frost wciąż na wolności” sprawi, że widz się domyśli o co kaman, bo w przeciwieństwie do Allena nie jest skończonym debilem?

No fajnie. Caitlin jest już 100% Killer Frost, tylko jak to się ma do tej cholernej fabuły? Nadal nie wiadomo kim jest Savitar.
Teraz stawiam, że Caitlin pójdzie do Savitara i teraz już w 100% przepowiednia wskaże na nią w miejscu „One shall betray you".

Abra Kadabra to badass z krwi i kości. Podobało mi się to powtarzanie regułek Reverse-Flasha: „Jesteśmy największymi wrogami od wieków” itd.
Allen jednak nie pękł, więc też plus dla niego, ale szybko go zmazał stękając i błagając na kolanach jednocześnie całując buty Abra Kadabry ze łzami w oczach „I-I-I-I A-A-A-AM BE-BE-BEGG-GIN' Y-Y-Y-YOU!! ;(((((”.
Mógłby sobie już darować te szlochy, bo zachowuje się jak miękka faja, a nie superbohater. Przy Savitarze to samo. Kiedy on się nauczy, że supervillainów to nie rusza, a wręcz przeciwnie. Daje im cholerną satysfakcję.

Liczę, że Abra Kadabra zwieje Gypsy i w S4 wróci jako main villain, skoro ma nim być nie-speedster jak już zapowiedział Berlanti i skoro Abra Kadabra jest obok RF The worst enemy of Flash.
Tylko taki gość, z przyszłości, który jak to powiedział Allen „jest 10 kroków do przodu”, używa zaawansowanej technologii i nie boi się mordować jest w stanie walczyć ze speedsterem jak równy z równym.
Nie wyobrażam sobie innego main villaina w S4.
Tym bardziej, że Flash idzie drogą Arrow, a tam w S4 też była magia. Tylko 10x gorszy jej rodzaj. Abra Kadabra ma bardzo ciekawe sztuczki.

Kolejny plus to standardowo od dłuższego czasu Cisco i jego teksty. „Gypsy, Darling!” :D
Ciekawi mnie kto był tym kochasiem Gypsy, którego zabił jej Abra Kadabra. Tak sobie pomyślałem, że może to sobowtór Cisco z E-19 i teraz zadowala się jego kopią.

Oczywiście muszą jak zwykle robić durne uniki z Savitarem, bo myślą, że ktoś się na to nabierze. Pewnie znajdzie się nie jeden, który teraz będzie chodził i piał „H.R. to Savitar!!!! Jay Garrick też ciągle znikał!!!”.


Pominę już resztę głupot, bo nie mam na to czasu.
Na 3x19 czekam odkąd zobaczyłem opis. Wiadomo było, że zdradzą tożsamość Savitara albo w 3x18, albo w 3x19. Opis mówił, że Abra Kadabra wie i powie albo nie powie, ale jednak istniało duże prawdopodobieństwo silnego objawu niedoje*ania mózgowego Allena, który puści go wolno i dostanie w zamian potrzebną informację.
Niech już się przenosi do tego 25 kwietnia 2024 (pisałem wczoraj o tej dacie i wreszcie to pokażą) i niech zrobią wreszcie dobry odcinek od początku do końca.

Kostium Flasha z 2024 jest zajebisty. Mógłby mieć co prawda dłuższe pioruny przy uszach, ale w scenie z domu Allenów w 1x23 widać było, że ma takie same, jak obecny kostium Flasha. Jest za to jaśniejszy, ma chyba więcej żółtych wstawek i przede wszystkim wygląda w nim na bardziej przypakowanego dzięki tym barkom. Coś jak u Reverse-Flasha.

Nie mogę się doczekać tego odcinka, ale znając ich i tak go zwalą i tyle będzie z hype'u.



Napiszę jeszcze krótko o LoT. Odcinek do dupy i nawet z Reverse-Flasha zrobili w nim debila, bo tego wymagała fabuła. Genialne posunięcie. Allen nie jest więc sam.

Jeszcze zapomniałem o świetnym pościgu Abra Kadabry i scenie jak Flash skacze z budynku i przenika do wehikuł czasu. Świetna scena.

kisnąłem jak Flash nie mógł dogonić statku xDD, ale to już kolejny raz Flash wolniejszy jest od pojazdów, gdy wymaga tego scenariusz

Ale jest jedna duża nieścisłość - Cisco mówi że Killer Frost ma zdolności regeneracji zatem czemu jej odpowiedniczka z ubiegłego sezonu jak ją Zoom przebił soplem umarła i się nie zregenerowała? W końcu to porównywalna rana. Może szykują jej powrót?

Magia PLOTFORCE.
Wprowadzili KF na E-1, to już tamta nie wróci. Potrzebowali wtedy dramy i pokazania Zooma ze świetnym trikiem jak przenikał przez Caitlyn w biegu, więc ją uśmiercili.
Czego się nie robi dla "fabuły".

Czy mi sie wydaje czy na trailerze widac Mirror Mastera jak kopie Barrego i Wally jest na wozku?

Swoja droga jesli to jest ta data z gazety to i tak nic zlego sie Barremu nie stanie bo przeciez dal wiadomosc z dalszej przyszlosci wiec napewno bedzie zyl

To Wally, a co do Mirror Mastera, to nie jestem pewien. Niby podobny, ale trochę za gruby się wydaje.

Glos tez ma prawie taki sam

Zgodzę się z tym miałczeniem Flasha do Kadabry. Zamiast zagrać jedną z jego sztuczek to nie dość że robił z siebie ciotę, to jeszcze nic z tego nie ma. A jakby powiedział że jeśli mu powie kim jest Savitar, to może tak zmienić przyszłość że to on będzie miał szansę jako pierwszy go złamać. Ale po co...A czy Gypsy wspominała że Kadabra pochodzi z LXIV (64) wieku?

Mnie bardziej niż zachowanie Barrego pod koniec odcinka irytowała postać Gypsy... te jej fochy, żale i ogólnie jej całokształt... poza tym odcinek nawet spoko, w porównaniu do tego co się ostatnio dzieje w tym serialu to całkiem całkiem.

Czy może ktoś mądry wytłumaczyć mi łopatologicznie czemu w ogóle Killer Frost istnieje?
Na Ziemi 2 Kasia dostała promieniowaniem i stała się zła ( swoją drogą tam KAŻDY był zły) ale na Ziemi 1 nie jest zła wiec po co to wszystko? Czy jej posiadanie/nieposiadanie mocy zmienia jej osobowość? Nie wierzę w to i biorąc po uwagę jakie wyjaśnienia CW nam podał nie uwierzę.
Jeżeli ktos jest socjopatą to jest nim bez względu na to czy mam moce czy nie wiec dlaczego tu mi wciskają Dr Snow/Mrs Frost?
Moze ja nie rozumiem czemu jej osobowosć się odwraca o 180 jak zdejmie ten wisiorek, może ktos mi to wyjasnić?

flashpoint

No wlasnie po prostu Flashpoint (efekt motyla). I czort wie co to konkretnie spowodowało. Chyba nie Julek bo nie było mowy o kokonie. Stawiam na mini wybuch akceleratora ten który dał moce Jesse, ale to i bez Flashpoint teoretycznie też mogłaby mieć te moce. I też nie kupuje tego że moce czynią złym. I brawo Julian. Trzeba było jeszcze dłużej czekać z ponownym założeniem naszyjnika.

Nie chodzi mi o to jak ma moce. Przez flashpoint to oczywiste, chodzi mi właśnie o to, że jej moce czynią ja złą. Z jakiej racji??
Ma naszyjnik = dobra doktor
Nie ma naszyjnika = zła mordercza sucz
DLACZEGO?

To tylko teoretycznie przez Flashpoint, równie dobrze mogła mieć moce przed tym jak Barry ocalił matkę tylko ich nie pokazali. A to że moc czyni złym jest bez sensu.

Tu by można popsychologizować w stylu że razem z mocą ujawnia się jej mroczna strona którą Cait świadomie trzyma na wodzy a którą każdy chyba ma. To coś w stylu drr Jekylla i Mr Hyde'a ;)

W ogóle to ja interpretuję jej 'moc' właśnie w ten sposób - połączenie mocy ze zmianą własnej mentalności. Nic, czego nie uda się nie wytłumaczyć w 'komiksowym' serialu.

A co z tym całym DeVoe, o Kadabra wymienił?

O ile się orientuję, to jeden z villainów Flasha. Chyba się nazywał The Thinker. I raczej sprinterem nie jest, więc jeśli będzie villainem czwartego sezonu, to się nie zdziwię :)

'Wszystko' lepsze aniżeli kolejny speedster jako przeciwnik sezonu.. wszystko! :)

Jak CW zaserwuje gniota jak 4 s Arrow to zmienisz zdanie

Może i być gniot ala s4 Arrow - jeśli przeciwnikiem będzie ktokolwiek inny niż KOLEJNY speedster na sezon to będzie i tak lepiej. Niech scenarzyści pokażą, że mają przysłowiowe jaja aby wymyślić coś innego. Ten odcinek dał mi taką nadzieję (pomijając, że nadzieja.. blabla xD)

Ha, jeszcze jedna ciekawa rzecz. Kolejny przykład Plotforce w tym serialu.

2x08 - Jay/Zolomon „operuje” Harry'ego: https://youtu.be/VX3u4hc4St4
3x18 - Banda spanikowanych kretynów zamiast przypomnieć Allenowi, że przecież zna ten sam trik, bawi się w Ostry Dyżur, a Iris robi za pieprzoną pielęgniarkę, bo jest tak marna i bezużyteczna, że muszą ją wciskać do wszystkiego zamiast wysłać ją w teren, żeby bawiła się w dziennikarkę, którą rzekomo jest xDDD

"Bawią się" to dobre określenie. Rozumiem, że Caitlin musi być przytomna - ale w żadnym razie nie oznacza to, że nie można jej dać znieczulenia! Widzę Amerykanie zatrzymali się lata temu, gdzie do znieczulenia ogólnego wymagane było uśpienie pacjenta. No i Iris i jej kłaki nad otwartą raną brzucha... PORAŻKA.

w ogole te jej klaki jakies nastroszone byly w tym odcinku

Porównanie kostiumu 2014-2017 vs 2024: https://i.redd.it/fvjrvapgt9oy.png

Nie wiadomo jeszcze co z butami (oby były złote).

Wygląda zajebiście.

A co z tym nazwiskiem wroga Flasha? Nie usłyszałem kto to był, ale był wymieniony przez Kadabrę obok RF, Zooma, i Savitara. Czytałem gdzieś że villain 4 sezonu już na pewno nie będzie speedsterem, a skoro już teraz znamy nazwisko złodupca to nie będzie podchodów w jego tożsamość.

To Clifford DeVoe aka The Thinker: http://dc.wikia.com/wiki/Clifford_DeVoe_(New_Earth)

Nawet nie zwróciłem na to uwagi. Usłyszałem "DeVoe", ale nie chciało mi się tego sprawdzać. Dopiero ktoś inny napisał o tym na FW i pojawiło się kilka artykułów m.in na comicbook, więc wychodzi na to, że zdradzili tym samym main villaina S4.
Zgadza się. Berlanti mówił podczas Playfest, że w S4 villainem nie będzie speedster, pisałem o tym jakiś tydzień temu w temacie ze spoilerami, więc wszystko idealnie do siebie pasuje.

żebyś czasami się nie pomylił, bo plotki mówią że bedzie to kto inny, osoba o której wspomiał Abra Kadabra, choć sam on nie będzie jeszcze głównym Vilianem w nastepnym sezonie, może się przewijać tak jak Grodd od czasu do czasu, chociaż w koncu też uważam, że może stac się głównym rywalem na cały sezon. w 4 ktoś inny, w 5 Abra, w 6 Grodd,

Oficjalnego potwierdzenia nie ma, ale ostatnio jarają się jakie to zdradzenie tożsamości Savitara będzie nowe i nietypowe, więc może z main villainem S4 właśnie uczynili to samo zdradzając jego imię w dialogu. Skoro to taki arcywróg, to raczej nie jest jak Grodd. Abra Kadabra wymienił go wśród tych najgorszych, więc zarówno on sam jak i ten DeVoe jeszcze się pojawią i wątpię, żeby to była rola powracająca.

nie pisałem o Grodzie, że w nastepnym sezonie. W nastepnym jest duże prawdopodobieństwo DeVoe, chociaż jeszcze zobaczymy. Abra Kadabra mówił że przez wiele lat się potyczkowali, więc z tego może wynikać że jednak będzie to postać powracająca, żeby kiedyś w końcu tak jak napisałem stać się vilianem na cały sezon. Porównam to do Arrow i przeciwnika Olivera w postaci Malcolma, który niby nie jest już głównym przeciwnikiem, a cały czas się pojawiał, chociaż w samym serialu miał przerwę bo wystepował w Legendach, teraz jak powróci, co mieliśmy już tego zapowiedź tydzień temu da we znaki Oliverowi.

Naprawdę sądzisz, że można Groddowi poświęcić cały sezon? Wiele już pokazali na jego temat - nawet "byliśmy" w Małpim Mieście. Osobiście wątpię, by zaryzykowali oparcie całego sezonu na postaci Grodda jako antybohatera.

Grodd według komiksów był jednym z najwiekszych villianów mieszczących się w pierwszej 10. oczywiście CW może nie być zainteresowana aby z niego zrobić wroga na cały sezon, ale kto powiedział że od czasu do czasu nie da o sobie znać, że istnieje i chce się odegrać na Flashu.

Jeżeli to się potwierdzi, ciekawe na jakim etapie rozwoju wprowadzą tą postać. Na początku, jako zawiedzionego oskarżyciela, wieloletniego Thinkera mafii, po tym jak zbudował Thinking Cap, która pozwala projektować siłę umysłu (to project mental force), czy może już jako istota, która "powróciła" do życia w formie SI? Ostatnie chyba odpada, ze względu na małe możliwości aktorskie ewentualnej roli ;-)

No niestety,czekałem na to cały odcinek.. liczylem nawet ze zostawi jakąs kartke z imieniem Savitara :P..
Mimo to odcinek świetny!
Teksty Cisco..zawsze poprawiają humor ;p
Abra Kadabra zajebisty.. szkoda ze go tak łatwo złapali.. jak dla mnie za szybko. Mógł troche pobyć na wolności i pokazać jeszcze co potrafi ;). Chyba najlepszy ,,Bad guy" w tym sezonie.
Barry wyruszy w przyszłość..? To moze byc ciekawe, oby tego nie zj*bali i juz nie pokazywali w kółko tej sceny ,,śmierci Iris".
No i zakonczenie odcinka.. Tego się nie spodziewałem :O
Killer Frost..w koncu..! Czekałem az sie znów pojawi.

Będzie powtórka z Legend i wyprawy z roku 2046. Tam Arrow miał depresję, a tutaj Flash nie będzie tym kim powinien być.

Sceny dramatyczne w tym serialu są dramatyczne:p tanie, sztampowe dialogi natomiast Cisko i jeo teksty zawsze na poziomie:) Jego Gandalfowe "You shall not pass" miażdży!:D

"You shall not pass" mnie zniszczyło kompletnie - Cisco nawet w sytuacji wydawałoby się nazbyt poważnej czerpie garściami ze swojej nerdowości w czasie akcji, haha :D

Cisco i jego teksty jeszcze ratują ten serial :)

"YOU SHALL NOT PASS!!!!" - i jeb z mocy :D

Muszę pzyznać, że na poczatku jak zobaczyłam Cisco to pomyślałam, że będzie to męska wersja Felicity Smoak ale nie..humor Cisco jest 2 poziomy lepszy niż w Arrow.

jeszcze wyjdzie na to, ze Barry bedac w przeszlosci ja zje*bie

dodam jeszcze, że dlatego nie wyjawiają kim jest Sawitar bo sami na początku sezonu pewnie nie wiedzieli kogo konkretnie do tej postaci przypisać, mozna przypuszczać, że wybierali pomiędzy kilkoma osobami. Mozna odnieść wrażenie że cały czas scenariusze są tworzone na bieżąco, po kilka odcinków na raz.

i dlatego te przerwy :D

Akurat to wiedzieli. Berlanti mówił, że Savitara mieli w głowach już od dawna i cała historia, którą przedstawiają w serialu powstała jakiś czas temu, a przeciągają tak, bo chcą zrobić coś innego, niż jak było w przypadku Reverse-Flasha czy Zooma. W to akurat jestem w stanie typowi uwierzyć.

Nie bez powodu odcinek, w którym Allen przeniesie się do 25.04.2024 będzie emitowany 25.04.2017. Specjalnie czekali na tę datę, żeby to ładnie pokryć.

No bez jaj, że taki Abra Kadabra miałby być głównym złym sezonu (następnego). To jest właśnie problem w sporej ilości odcinków takich seriali, dają coraz to więcej postaci, bo muszą czymś zaklejać dziury jakimi są zbędne odcinki. I co, taki wielki przeciwnik Flash'a, że twórcy dali mu niecałe 30 minut, złapano go dwa razy, a z kajdanek to już nie potrafił uciec "wielki magic". Zapewne ucieknie jak to zwykle bywa. Ale gościa już spalili, nagle nie powróci, bo musi popsuć życie Flash'a przez cały sezon. Tak samo było z Mirror Master'em a'la zapychacz. Dawać tego Thinker'a, który mimo swojej jak się domyślam wielkiej inteligencji, pewnie i tak będzie robił idiotyczne rzeczy.

Tak jak i Savitar, no tak przecież był na randce z H.R, bo co niby bóg szybkości może robić na wolności? Leżeć i czekać na odpowiednią datę (za 2 miesiące), by dopiero zabić Iris. A teraz, no nie wiem poleruje zbroje.. Ilość odcinków musi się zgadzać, Flash poczeka, no jasne.

Tak jak i z Gideon, co się tam z nią w końcu stało, bo nie pamiętam? Skoro zna przyszłość to chop siup dajesz Gideon mów mi tu co się wydarzy, bez dyskusji. OK, może jej nie ma, to druga opcja chop siup w przyszłość, Flash, Cisco czy inni, dajecie, opowiadajcie co tam się działo przez rok, dwa, dziesięć.
Już to widzę, sezon 5:
X: Przyznaj się, Flash. Nie robisz tego, bo musisz.. Więc dlaczego..?
Flash: Bo chcę..
X: Dlaczego?
Flash: Chciałem tego i lubię to.. (psuć linie czasu)

Eee.. dobra, nieważne.. Na plus mało czy brak(?) nawet dialogu Wally'ego. Na minus H.R, nie mają chyba co z gościem robić a zaraz wyskoczą z jakąś jego tajemnicą lub zdechnie atakując Savitar'a pałeczkami.

Właśnie z tymi kajdankami było dziwne, jeden z jego najwiekszych wrogów z PRZYSZŁOŚCI i dał sie złapać w jakieś kajdanki przez które nie mógł swojego czary mary robic, to w przyszłości flash nie wpadł na to żeby go tak załatwić przez te lata które byli wrogami

W drugiej części trzeciego sezonu możemy domniemywać znacznie więcej:

X: ...ale dlaczego Flash?
F: Ponieważ nie mogę pozwolić Iris zostać zabitą...
X: Ale dla mnie, mojego brata nie mogłeś się cofnąć?
F: ..ej, wiesz, że nie można zmieniać przeszłości...
X: Ale dla Iris możesz?
F: ..ale ja do przyszłości idę...
X: Jesteś samolubnym hipokrytą
F: Ej, nie ma się co wyzywać. Zbierz wszystkich, muszę przemówić i wam to wytłumaczyć.

wiele bla bla bla później Flash przenosi się do przyszłości z błogosławieństwem wszystkich za wyjątkiem jednej postaci.