Za nami juz 3 sezony i troche 4 i chciałem was zapytac jakie pamietacie najbardziej rażące i absurdalne błedy i pomyłki scenarzystów jakie zostały popelnione w serialu co was zaskoczyło na plus i minus:)
Może nie jakiś ogromny błąd ale nadal: kiedy Savitar kazał Killer Frost zabić Tracy, a później okazuje się że Tracy była mu potrzebna do skonstruowania bazooki.
dobry motyw jest tez jak Reverse cofnal sie aby zabic malego Barrego i usunac go z linni czasu a Zoom wybijal wczesniejsze wersje jak leci bez zadnych konsekwencji
Najgłupsze jest to jak Devoe zmienil ciala na tego murzyna i Devoe nadal jest super inteligentny i jak pamietamy z 1 sezonu to DNA robi z ludzi meta z mocami wiec WTF dlaczego nadal ma swoja byłą moc
Dla mnie najgłupsze sceny są wtedy kiedy Barry nie może dogonić samochodu albo kiedy pomaga jednej osobie, a w tym czasie ktoś mu ucieka.
s4e10 Barry do wysokiego sądu podczas jego procesu że "musi wyjsć coś załatwić" A jak przekazują wyrok to tego nie ma xD Serio ? JA rozumiem e to świat na podstawie komiksów ale bez przesady.
Chociażby w ostatnim odcinku: Cisco na samym początku widział, że meta człowiek, który ich zmniejszył potrafi również przywrócić zmniejszone rzeczy do normalnego rozmiaru, a przez cały odcinek Wells zastanawiał się jak to naprawić i nagle EUREKA! Trzeba znowu poddać się działaniu tego promienia :D Absurdy w tym serialu występują ostatnio niemal co odcinek.