No i Barry sie wreszcie rozpędził tak iż może sie cofać w czasie. Narazie pewnie tego nie kontroluje ale pierwszy krok wykonał. Ogólnie bardzo dobry odcinek tylko Cissco szkoda. A i doktor Wells się wreszcie przyznał do tego co wielu juz dawno tu spekulowało...

ale chwila - czyżby policjant Eddie to doktor Wells z przyszłości a więc i Reverse Flash? no ciekawie ciekawie ;)

nie nie nie, eddie jest krewnym wellsa, a wells mogl sie dowiedziec co stalo sie eddiemu w przeszlosci i chcial sie zemscic

to wyjaśnia dlaczego Reverse nie zabił Eddiego w laboratorium

a ja myslaem ze wells to barry z przyszlosci xd mysle ze nie tylko ja tak myslalem ;)

Przecież powiedział że eddie to jego ,,daleki krewny,, czyli on jest eddie'm :P ale odcinek zajebisty :)

"...A i doktor Wells się wreszcie przyznał do tego co wielu już dawno tu spekulowało..." odniosłem się do tego a przecież wyjaśniłem wszystko u góry ;p

Cisco i tak żyje, bo Barry cofnął czas. Dla zainteresowanych promo następnego odcinka- https://www.youtube.com/watch?v=TBc7xncJbbw

Powiem tylko tyle od dłuższego czasu obstawiałem Wellsa w roli Reverse Flasha nawet jak jeszcze nie było kostiumu. Wielu zarzucało mi to i mówiło że to może być Barry Allen. Wszystko przewidziałem prócz jednego. Motywu Reverse Flasha, ciężko było odgadnąć że chodzi mu o powrót do "domu". Chociaż może właśnie tęskni za swoją kobietą w jego czasach, albo po prostu mówiąc o swojej żonie mówił o żonie prawdziwego Wellsa którą również zabił żeby skraść jego tożsamość. Reverse Flash był zawsze tylko jeden. A ten jego akcelerator wydaję mi się że wykorzystywał moce z samego Reverse Flasha, chociażby to "klonowanie" co miała tam jedna z tych postaci, kontrola pogody itd. Wydaję mi się że dał część siebie każdemu z tych meta ludzi by mogli konkurować z Barrym. Zastanawia mnie tylko po co mu jest Grodd. Ale jeśli Grodd ma spotkać się w "cztery oczy" z Joe to pewnie w tym momencie Flashowi pomoże Atom bo tylko on może stawić czoła Groddowi w tym uniwersum seriali.