"Wells jest 'The Man in yellow suit' a więc to on był na stadionie razem z Allenem i spuszczając mu łomot wypowiedział słowa "It is your destiny to loose to me Flash".
Według Ciebie Barry mógłby tak powiedzieć do wersji samego siebie z przeszłości tak żeby to miało jakikolwiek sens?"
Oczywiście. Np:
- "Już przegrałeś - bo stałeś się mną. Wszystkie twoje ideały, mrzonki i inne bzdury zostały zniszczone. To już się stało.To był TWÓJ wybór. MOJE zwycięstwo. Jestem tylko JA. Przegrałeś.To twoje przeznaczenie."
"W żadnym razie przyszły Barry nie mógł stać się Reversem"
Mógł oszaleć, przejść przez jakieś piekło albo po prostu się zestarzeć w brutalnym świecie. Mógł przejść przez jakiś dziwaczny portal energetyczny albo jakiś telepata mógł pozmieniać mu osobowość. Itd.
Czemu Wells miałby nie lubić imienia "Reverse Flash" gdyby był Barrym? Całkiem fajna ksywka. I zawiera "Flasha" :D

Wells na pewno nie jest Barrym z przyszłości no bo jak Pied Piper napadł na Wellsa to jak on uciekał to miał za sobą czerwoną smugę a Barry ma żółtą, wiec jest przeciwieństwem Barrego on jest albo RF albo zupełnie kimś innym kogo jeszcze nie poznaliśmy.