w pierwszym sezonie wells jest anty flashem i tak naprawde nie jest wellsem, w drugim jest prawdziwym wellsem ale z innej rzeczywistości, a w trzecim jest wellsem prawdziwym ale oszustem nie geniuszem z jeszcze innej rzeczywistości. Czy oni nie przesadzają?
Przesadzają to oni z Iris, a Wells jest spoko przynajmniej jako jedyny z całej obsady nie jest irytujący.