Trochę przesadzasz:P Muzyka może i zapożyczona, ale "FlashForward" to JEDYNY serial (jak do tej pory), w którym zwróciłem szczególną uwagę na świetnie dopasowaną muzykę (choćby muzyka z pierwszego odcinka, podkład podczas strzelaniny, a także utwór podczas pogrzebu agentów)... Poza tym uważam, że tak świetny utwór, jakim jest "Requiem dla snu" świetnie oddaje "przesłanie" serialu (szczególnie myślę tutaj o 7. odcinku; fani chyba wiedzą o co chodzi);D

Tak sie składa, że motyw z RfD jest naprawdę dobry i w związku z tym dosyć często zapożyczany do różnych przedsięwzięć, reklamówek seriali, występów artystycznych itp. :)

A co do muzyki, to dobór przy scenie strzelaniny wydał mi się dosyć dziwny, chociaż intrygujący :P Tu strzelają a tu piosenka taka lekka :)

Moge sie mylic, ale to chyba byla piosenka z Donnie Darko.

Raczej nie... Donnie Darko dobry film, dla mnie czołówka kinowa, ale to na pewno nie jest muzyka z tego filmu na 100%...

Polecam oba filmy :)

Ten utwór z "Requiem dla snu" to "Marsz żałobny" Mozarta, także oba filmy sobie zapożyczyły.

Ja mam miesznae uczucia.
Owszem Motyw z "RfD" jest juz przereklamowany. Moim skromnym zdaniem mogli by dać cokolwiek innego z repertuaru C.Manssela. Np. "Death is the Road to Awe" z filmu Źródło. Równie mocny kawałek, i daje taki sam kopniak emocjonalno-muzyczny.
Lub nawet lepszy ;]
Oba utwory pasują idealnie. Ale pesze wrażenie zrobiło by namnie coś innego niż znany, (chyba już wszędzie) motyw z "RFD"
Pozdrawiam
Got ;]

Z tego co sie orientuje muzyka nie została skomponowana przez W.A.Mozart'a tylko przez Clint'a Mansell'a...