No to zbliżamy się do końca pierwszej ( mam taką nadzieję ) serii. 
I niestety motyw z alternatywną rzeczywistością najprawdopodobniej można już pogrzebać a szkoda. 
Co dostaliśmy tym razem , a no mnóstwo odpowiedzi, Aron , Olivia no i Noah a i jeszcze Dyson Frost. 
Fajny motyw z zabawą Noah w negocjatora , na prawadę trzymał w napięciu. 
Ach ta Oliwia co za szm..ta sama się po tym wszystkim pcha w ręce Simco. 
Ukazanie przeszłości - zbyteczne i tak niczego ciekawego się nie dowiedzieliśmy. 
Trochę teraz to naciągane za trzy dni wypada dzień z Flash Forwards a tu od tak wszystko od razu się wali. 
Trzymam kciuki żeby Noah przeżył bo Mark na pewno. 
 
P.S. Może to wyrodną matkę kropną , oby.