Czy tylko ja jestem zakochana w księdzu i uważam go za ekstremalnie seksownego ? :D
Totalnie jestem też! Oglądam w kółko wszystkie sceny z nim. Such a hot priest
Andrew Scott to najseksowniejsza istota na tej planecie. Polecam sceny z Moriartym w "Sherlocku".
Sherlock obcykany już dobre pare lar temu. Ponoć ma wystąpić w nowym sezonie Black Mirror wiec może warto nadrobić ten serial.
W Sherlocku jest moim zdaniem ekstremalnie seksowny. Niewiarygodnie :) Ale widziałam dopiero pierwszy odcinek drugiego sezonu Fleabag.
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ja tak
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ok incel
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Ale Black mirror raczej nie trzeba oglądać, z3by cokolwiek nadrabiać. Każdy jest o czymś innym, a odcinki nie są że sobą powiązane oprócz motywu nowoczesnych technologii. Ta słyszałam od znajomych, bo sama nie oglądam
Patrz wyżej. Miałam odpow8edziec na twój komentarz
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Niby dlaczego? Może poprzyj swoją inteligentna wypowiedz jakimiś argumentami.
żal mi was po prostu.
No ale dlaczego, wytłumacz swoje zdanie jakie każdy normalny i cywilizowany człowiek.
To może ja rzeczowo odpowiem. Żal mi ludzi, którzy rozpływają się nad seksownością aktora czy aktorki. Nie potrafią docenić kogoś w swoim otoczeniu - gdyby potrafili, to obiektem nie byłby zupełnie obcy lecz ktoś, kogo potrafią aktywnie, fizycznie odszukać, poznać i obdarzyć zachwytami – ktoś, kto na nie faktycznie zasługuje - w życiu, a nie w wirtualnej bańce. Tymczasem zachwycają się, nawet zakochują w osobie, z którą nigdy nie zamienili słowa, która z zawodu jest zwodnicza i ma zachwycać, ma kreować ten zachwyt i ma do tego cały sztab ludzi. Generalnie obraz jest nieprawdziwy – jak obraz dowolnej kreskówki. Szczególnie żal mi kobiet, które zakochują się w … geju. Wiedzą o nim tak mało, że informacja sprzed 6 lat do nich nie dotarła, bo wystarczy im przekłamany, marketingowy, sztuczny, obraz wykreowanej powierzchowności. Żal mi Was, Waszej naiwności, i najwyraźniej samotności, podświadomej desperacji, ale także winię za ignorancję.
(Dzięki za skomentowanie tego posta bo właśnie sobie przypomniałam o istnieniu tego aktora i może zrobie powtórkę fleabag).
Ps. Nie wiedziałam ze geje i lesbijki mi się nie mogą podobać i ich atrakcyjność i wyglad są zarezerowane tylko dla osób homoseksualnych.
Jal bardzo trzeba miec nieudane życie osobiste, żeby człowieka wkurzaly dziewczyny podziwiające aktora? Serio koleś, to nie wina Andrew Dcotta że nie udaje ci sie z dziewczynami.
mówię szczerze, jak myślę.
Nie. Każda kobieta z którą rozmawiam o drugim sezonie nie potrafi skupić się na niczym innym.
Po prostu twórcy serialu zrobili wszystko perfekcyjnie, i aktor zrobił wszystko jak należy. Nie przeczę, że sam w sobie "ma to coś", ale po prostu cały ten serial jest tak pięknie emocjonalnie ustawiony...!
Mnie przypomina Marka Ruffalo i czekałem kiedy się w Hulka zmieni :D
nie, nie tylko Ty ;) najlepsze jest to, że nie jest on przystojny w taki typowy konwencjonalny a jednak ma w sobie coś takiego, że jest naprawdę ekstremalnie seksowny :)
To kwestia charyzmy i talentu aktora. Fleabag nie oglądałam, weszłam tu , ciekawości po lekturze artykułu o Phoebe Waller-Bridge. Wystarczy zobaczyć, jak bardzo skupia swoją uwagę w Sherlocku, mimo że jest tam tylko aktorem drugoplanowym, to w swoich scenach przyćmiewa wszystkich pozostałych
ale ja o tym wiem. nie trzeba mi tego tłumaczyć. jeżeli nie oglądałaś 'Fleabag', serdecznie polecam. sezon 1 jest dobry, ale drugi jest absolutnie genialny.
Rzeczywiście ma coś w sobie co sprawia że jest hot, w taki nieoczywisty sposób
Nie ma to jak niegrzeczny chlopczyk w stroju swietoszka, hehe.
Wątek księdza i Fleabag jest tak zagrany, ma taki flow i tak bardzo kipi seksem (a mamy może dwie sceny pocałunku i dosłownie urywek sceny łóżkowej!) że jest to NAJLEPSZE co przytrafiło się jakiemukolwiek serialowi ostatnich lat. W życiu bym nie pomyślała że jeszcze taki wątek w serialu/filmie/nieważne gdzie sprawi że będę oglądała te sceny na repeat`cie :) W życiu bym nie pomyślała że milionom ludzi może podobać się rola księdza-luzaka i że taki katolicki ksiądz może być jako postać seksowny. W życiu. A jednak, niepozorny i raczej średnio przystojny Andrew Scott sprawił że miliony kobiet mają teraz mokre majtki jak myślą o Hot Priest`cie :D
Ależ skąd! On w tym serialu był po prostu idealny. Uroczy, zabawny no i oczywiście seksowny. Oh. Cud miód.
Jestem zakochana.