Nie czytałem książek i mam pytanie czy warto bo po obejrzeniu serialu mam wrażenie, że w nim było wciśniętych z 6 dużych wątków na siłę i żaden nie zrobiony dobrze. Ciekawi mnie jak byl przedstawiony główny antybohater w książce, bo w serialu to jakaś kompletna ciapa, aktor się nadaje do roli fajtłapy w telenowelach a nie do roli psychopaty dla mnie