Oglądałem i oglądam od groma seriali, ale z tak oddziaływającym na emocje widza jeszcze się nie spotkałem. Po prostu mistrzostwo. Serial został zdecydowanie za wcześnie zakończony, a powodem niskich Ratingów wg mnie było to iż scenarzyści popełnili błąd odchodząc od głównej obsady z sezonów 1-3. Fabuła powinna się koncentrować na dalszych losach postaci takich jak: Smash, Matt Saracen, Tim Riggins, Julie Taylor, Lyla Garrity, Tyra Collette czy Landry Clarke. Szkoda, że seriali ze sportem w tle praktycznie nie ma.
Ciekawe ile będzie trzeba czekać na podobną produkcje...