nie 4x03, tylko 2x4

wreszcie odcinek, który dość znacząco ruszył fabułę do przodu. jedna z ciekawszych scen to ta, w której rebecca widzi nad peterem poświatę, taką jak u "people who don't belong here". uwazni widzowie zapewne od dawna wiedzą, że peter jest z drugiego świata, ale taką kolejną wskazówkę miło było zobaczyc.

ha czyli jednak!
szczerze takich super stuprocentowych przejawów tego faktu nie doswiadczyłamw filmie, ale fajnie ze ktos moja opinie podziela. Albo ja czyjąś.

to wiadomo było już od ostatniego odcinka pierwszego sezonu :D przecież Walter odwiedzał wtedy grób Petera z datą śmierci, z dnia jego wypadku na jeziorze jak był mały, a tak na marginesie to pamiętam jak zaliczyłam wtedy opad szczeny :D,

cieszę, się że wreszcie coś się zaczyna wyjaśniać :D czekam na dalszy rozwój wypadków

Ja akurat zwróciłem uwagę na coś innego ;)
Pod koniec odcinka kiedy Olivia rozmawia z Broyles'em (41:15) podnosi głowę i zakrywa twarz, żeby ukryć swoją.. radość/śmiech? :) Policzki wyraźnie uniesione do góry. Sytuacja, o której rozmawiali nie było wesoła, więc..
Za dużo oglądam Lie to Me czy A.Torv nie mogła się opanować podczas kręcenia tej sceny? :)

Adamie 1921 wydaje mi się ze w tym momencie Liv zagryzała zęby, nie uśmiechała się. Ona ma ta charakterystyczną minę, bo jak zauważysz w następnym ujęciu od przodu policzki są uniesione, a minę ma cierpiącą.
Odcinek świetny. Co do wątku Petera to jeszcze więcej daje do myślenia końcówka 4x05Dream Logic ;)