nie ma wielkiego wpływu na całą historię i nie ma o co robić afery - jeżeli nie ma wpływu, to po co ją zmieniać?
Tak bardzo nie lubicie tych seksistowskich, homo, kseno i inne (tu dowolne) -fobicznych twórców, ale jak przychodzi co do czego to rzucacie się do ekranizowania właśnie ich dzieł. Nie macie jakichś epickich opowieści stworzonych przez prawilnych, postępackich lewoskrętnych? Hmm... Ciekawe czemu. ^^
No właśnie stąd, że w oryginale wszystkie najważniejsze postacie to biali, heteroseksualni mężczyźni. Dopiero w obsadzie serialu zmieniono je na bioróżnorodne lesbijskie czarnulki. A przecież to lewactwo lansuje tezę, że jak nie ma czarnych lesbijek, to znaczy, że twórca jest co najmniej faszystą.
Bo Talmud to tępa, ksenofobiczna i szowinistyczna księga. Konserwatywni Żydzi to prawicowi fanatycy. Małe masz pojęcie...widzę, że dla Ciebie każdy Żyd to marksista-internacjonalista po dziadkach z NKWD :) Żydzi uwielbiają polaryzację...dziel i rządź, kumasz?