Uwielbiam materiał źródłowy i uwielbiam tę adaptację z wszystkimi jej modyfikacjami. Nie bierzcie proszę do głowy recenzji frustratów. Fundacja to nie jest łatwy materiał na ekranizację. Jeszcze trudniej zrobić to w taki sposób by po pierwszym sezonie nie odcięli finansowania na realizację kolejnych bo tempo książek...
więcejWybuchy strzelaniny i konieczny w nowoczesnym kinie remix rasowo - płciowy.
To wygląda naprawdę kiepsko. Nie dość że fabuła zdaje się oderwana od książkowego pierwowzoru (założę się że lepsza nie będzie), to jeszcze jak na dłoni zmiana najważniejszych postaci uniwersum na kobiety, najlepiej o innym niż biały kolorze...
I Asimova odpadła polityczna poprawność. Zmiana płci i koloru skóry bo taka jest polit - pop. Żałosne.
W oryginale Asimova naprawdę nie brakuje mocnych kobiet. Weźmy choćby Bayte Darrel lub Arkady, by nie wspomnieć Gajanki Bliss. Dziwny jest więc ten zabieg twórców żeby na siłę wciskać kobiety, jako główne bohaterki. Muł też była kobietą?