No cóż, takie jest twoje zdanie. Mi akurat fabuła się podoba. Fajne drużyny, akcja, mecze, osoby. Kto lubi Sci-fi, piłkę nożną i dramaturgię to mu się spodoba ten serial. Co prawda może i lepiej by było jakby grali normalnie, bez mocy ale jest jak jest. Brak humoru ???? Tu się z tobą absolutnie nie zgodzę, są tam humorystyczne momenty...

Dzięki za normalny komentarz, w przeciwieńswie do pozostałych osób w tym wątku.
Mnie właśnie nie kręci Sci-fi i dlatego nie odpowiada mi serial, który na tym przede wszystkim jest zbudowany. No racja, z tym humorem nie mam racji, ostatnio oglądałem razem z siostrą 1 z odcinków i źle nie było pod tym względem, no ale i tak denerwuje mnie klimat Sci-fi w tym serialu, oraz nachalni fani z Youtube, którzy nie potrafią przyjąć odmownych odpowiedzi w kwestii emisji.

Stary po co zakładasz tyle tematów o tym samym, wystarczy jeden. Przereklamowana? Śmieszny jesteś. W Polsce nie poszło chyba zbyt dużo kasy na marketing. Fabuła to najlepszy element GF.
Ja nie lubię piłki nożnej, ani klimatów s-f, ale mieszanka tych klimatów daje radę.
Każda postać jest inna, ma swoją osobowość. I na koniec odpowiem ci tak - wróć lepiej oglądać Hanne Montane.

Żałosne... tak samo to bronisz, jak Dlaczego ja...
mattian23374 odpowiedział normalnie, zaś ty mnie obrażasz...

Ja tu niczego nie bronię, po prostu nie zgadzam się z tobą.
(Już wcześniej założyłeś taki temat, może nawet kilka, nie chce mi się sprawdzać.)
Też sprawdziłem twoje wypowiedzi, zobaczyłem co oceniasz, jakim produkcją przyznajesz 10/10. To co naprawdę mnie zdziwiło to fakt, że jarasz się kucykami Pony. Oglądasz same bajki, lub filmy dla dzieci. Dorośnij człowieku. (Też jestem rocznik '95). Pozdrawiam.

"To co naprawdę mnie zdziwiło to fakt, że jarasz się kucykami Pony" - Do tej wypowiedzi mam 2 wykrzykniki.
1. Wiele osób jara się tym serialem, więc najlepiej napisz na forum MLP, że to gniot i podejmij dyskusję z rozwścieczonymi fanami, że to ty masz rację, a oni są żałośni.
2. Zastanów się człowieku, co za durnoty piszesz. Jeżeli przeglądałeś komentarze, to zapewne tylko powierzchownie, a nie robiłeś wglądu w tematy, co jest niestety bardzo ważne, jak się innych ocenia... Ciao!
"Też sprawdziłem twoje wypowiedzi" - jakie "też"?
"Oglądasz same bajki, lub filmy dla dzieci" - nie oglądam, a OCENIAM!
"Dorośnij człowieku." - I kto to mówi! Umieszczasz w swoich komentarzach HM, by kogoś obrazić...

#1 Chcę ci wytłumaczyć, że coś co dla ciebie jest "gniotem" dla innych to arcydzieło i na odwrót, więc nie ma sensu zakładać bezsensownych tematów.
#2 Napisałem "też" w sensie, że tak samo jak ty to zrobiłeś wcześniej,
#3 Jeszcze lepiej, OCENIASZ, coś czego nie oglądałeś.

#1 Niby co jest do tłumaczenia, czy ty oceniałeś temat, czy nick autora postu?
#2 Ja tak nie zrobiłem i tu twója teoria upada.
#3 Niby skąd możesz wiedzieć?

#1 Obejrzyj kilka odcinków serialu, a potem coś napisz.
#2 "Żałosne... tak samo to bronisz, jak Dlaczego ja..." No chyba jednak sprawdzałeś moje wypowiedzi.
#3 "nie oglądam, a OCENIAM!" Nie oglądasz, a oceniasz? Jaki w tym sens?

#1 Przecież to oglądałem i dałem ocenę określającą, co o tym sądzę.
#2 Bo to pisałeś do MNIE! Innych twoich cytatów nie znam!
#3 Widocznie żle to zinterpretowałeś - To, że oceniłem te produkcje akurat, to nie znaczy, że innych nie oglądałem...

Po co piszesz komentarze, skoro potrafisz tylko rzucać mięsem?

UWAGA! TO PROWOKACJA JAKIEGOŚ TROLLA!!! OTO DOWÓD:

...

Dobra, wygłupiam się, ale niektórzy aż się o to proszą... Czy ty aby na pewno pisałeś na trzeźwo?

UWAGA! TO PROWOKACJA JAKIEGOŚ TROLLA!!! OTO DOWÓD:

"To co naprawdę mnie zdziwiło to fakt, że jarasz się kucykami Pony"

UWAGA! TO PROWOKACJA JAKIEGOŚ TROLLA!!! OTO DOWÓD:
Andrzej1995 i Andrzej92 to ta sama osoba.

Opiłeś się już do reszty? Najpierw uważa, że ktoś jara się kucykami, którym dał 1, a potem porównuje osoby na podstawie wspólnego członu nicku "Andrzej".

Nie kompromituj się człowieku. Napisz jeszcze, że się nie znacie. Masz go w znajomych i pochodzicie z tego samego miasta.

ta rozmowa jest na prawdę bardzo ciekawa;) nie przerywajcie;)

A co Ci do tego, że mam go w znajomych? Ja nawet nie pamiętam już, że on tam jest.

"To co naprawdę mnie zdziwiło to fakt, że jarasz się kucykami Pony" - To jest kompromitujący cytat, pogódź się z tym.

Nie bądź śmieszny. Wcześniej pisałeś, że on dał kucykom 1/10, ja jakoś nie widzę tego.

Ech... najpierw o piłce kosmicznej, później o trollach i kucykach... cały Filmweb :)

Dziwisz się, jak ktoś pisze, że 1/10 to "Arcydzieło"? To nie są oceny do niemieckiego "Kickera", to polski portal internetowy, tu oceny są normalne.

To bajka dla dzieci nie spodziewaj się fajerwerków po fabule. Po drugie sam tytuł mówi o tym, że to nie jest zwykły football. Według mnie te "moce" są super, fantastycznie ogląda się mecze. A fanką sci-fi ani piłki nożnej nie jestem. To jest zabawne, nienużące i świetnie nadaje się jako przerywnik. Oglądam to z moim pięcioletnim bratem i obojgu nam się podoba. A skoro tobie nie, to nie rozumiem czemu poświęcasz, aż tyle czasu aby obrażać serial jak i jego fanów. To jest dopiero żałosne.

Są odpowiedzi, to odpowiadam. Fani z "jutjuba" są naprawdę pod psem, ale jako fan tego nie zrozumiesz.

dokładnie mam te same odczucia. Choć widziałem po kilka odcinków z każdego sezonu i gorszego gówna nie ma.

Zamiast całymi odcinkami lecieć mecze to jakaś badziewna pseudo fabuła i sukces snow kids na końcu...ble

Fabuła w serialu ogólnie w wielu przypadkach jest nieprecyzyjny lecz trzymająca się jakieś większej kupy, dużo wątków w miarę postępowania fabuły jest coraz bardziej rozbudowywane, dużo jest zostawionych a potem się do nich wraca. Bardzo ciekawe zastosowania sprawiające że ciągle chce się wracać do poprzednich odcinków by odnaleźć te wszystkie nawiązania. Co do połączenia piłki nożnej i jakiś mistycznych mocy - jak przystało na serial sci-fi plus fantastyka nie mogło zabraknąć czegoś co dało by klimat i powodowało że jest to całkowicie dla nas nieosiągalne a zarazem stanowiło punkt marzeń dla dzieciaków. Więc takie moce jak najbardziej na plus. Poważne zastrzeżenia mam natomiast do polskiego dialogu - jest on fatalny i całkowicie psuje efekt brakiem zaangażowania. Osobiście oglądałem angielską wersję która rzeczywiście wprowadza nas w ten niesamowity klimat.