Boże gdyby nie to, że leżałam na miękkim łóżeczku i smacznie zasnęłam podczas tego filmu, to nie wiem jakby sie to moglo skonczyc. Film straszny. Połączenie filmu animowanego z fabularnym wogole nie udane, sceny nierealne, to znaczy nie dokręcone tak jak powinny być. Jednym słowem odradzam, bo i gra aktorów jest do niczego.
Właściwie to dubbingerów można zaliczyć jako aktorów. Aktorów głosowych. Mimo to, "Połączenie filmu animowanego z fabularnym wogole nie udane" Eee... co?