Ok. Spoko gra aktorska, spoko scenografia i kostiumy ale kurcze, 4 odcinki to 4 godziny filmu wojennego gdzie non stop paplanina, 5 samochodzików jeździ po bezdrożach, znów paplanina, parę strzałów do dzieci lub zwierząt i tak w kółko. Zero konkretnej akcji. Przerost formy nad treścią. Trochę bieda w dobrym...
Armii amerykańskiej z wykorzystaniem Hollywood... By nakłonić młodych głupich ludzi na przygodę'' jaka ma być służba wojskowa.
Serial mi się podobał. Bardziej bym powiedział, ze jest to coś w rodzaju dokumentu. Nawet bym powiedział, że bardziej niż kompania braci czy pacyfik. Ale to może dlatego, że II wojna to nie mój klimat.
Wiem, że celowe, ale ileż można słuchać idiotycznej gadaniny albo fałszywych przyśpiewek. Znajomemu żołnierzowi też kompletnie serial nie podszedł. Widz powinien być ciekaw tego co dalej, a w tym przypadku czekałem tylko byle szybciej skończyło się głupawe jeżdżenie po bezdrożach.
Od razu nasunęła mi się ta analogia, mimo że ten serial jest pod każdym względem wyrażnie słabszy od znakomitej produkcji Spielberga i Hanksa. W niczym nie umniejsza to faktu, że serial zdecydowanie wyróżnia się wśród wszystkich pozostałych. To, co uderza w nim, to realizm. Marines są ludżmi z krwi i kości. Większośc z...
więcej2 odcinek końcówka.Cały budyynek otwira ogień do kolumny,zkażdego okna strzelają,i jeszcze z flanki atakuja arabowie.To kurde żaden marines niedostał ,nawet jednej dziury po kulach nie było widać. na hammerach nie było widać.
[spoiler]
Odcinek 3, 41. minuta, Trombley strzela do nieuzbrojonych cywilów z M249 (kal. 7.62 mm); 50. minuta, do obozu na lotnisku trafiają ranni Irakijczycy, wszyscy uporczywie twierdzą że zostali trafieni pociskami 5.56 mm. Może się mylę, nie jestem pewny czy Trombley strzelał z Minimi. Pzdr
Po 1wszym odcinku zapowiada się kompania braci w wersji mini. Produkcja HBO to wiadomo, że musi byc co najmniej bardzo dobrze.
bez wydawania dolara z budżetu mają ambitne i na czasie produkcje, wyobrażacie sobie coś takiego jak Generation Kill u nas? Tego nie da się wyobrazić, a po obejrzeniu "Katynia", to już normalnie pusty śmiech człowieka ogarnia.
Odradzam ten serial.
Minusy:
-beznadziejne teksty bohaterów
-akcja nie trzyma w napięciu
-trudno mówić o fabule, wiele relacji miedzy bohaterami słabo czytelna
-praktycznie nie ma scen walki choć to film wojenny
-aktorstwo woła o pomstę do nieba
-nie ma klimatu żołnierskiego życia
-postać reportera i...