Historia jak dla mnie jest mdła i sztampowa, to już było w x produkcjach anime, natomiast sam koncept połączenia nastolatek z czołgami jest już genialny i całkowicie odjechany. I trzeba przy tym przyznać, że w jakiś sposób autorzy starali się odwzorować charaktery wojsk pancernych poszczególnych nacji np. to że Niemcy mieli świetnych pancerniaków i wspaniałe maszyny, ale zżerały one masę paliwa i łatwo ulegały awariom, czy np. tekst o przepraszaniu Finów za naśmiewanie się ze Stuga III, w których to ci właśnie Finowie z nizłym skutkiem stawali opór sowietom. Na plus również genialne poczucie humoru w prowadzone do bitew (sposób w jaki załatwiono Mausa genialny)