Jak w temacie.
Nie pamiętam, jak to się skończyło.
I z kim w ogóle Quinn spotykała się na poważnie? Finn wiadomo na początku, potem trochę Sam, jakieś próby z Joeyem i tyle?
Chyba rzuciła go dla Finna o ile dobrze pamiętam. A na poważnie wiązała się jeszcze z Puckiem.
Quinn rozstała się z Samem dla Finna. Dokładnie to było tak że Finn rzucił Rachel, potem uznał że im nie wyszło przez to że on nadal kocha Quinn, więc próbował ją odzyskać. Wszystko zaczęło się od tego że Quinn pocałowała Finna po tym jak tamten poradził im aby cheerioski odeszły od Sue i wróciły do Glee, Q mówi mu podczas pocałunku " przypomniałam sobie za co Cię kochałam". Jednak dalej była z Samem ale Finn postanowił i nią walczyć, budka z pocałunkami, potem zapraszał ją na potajemne schadzki w audytorium i ją przekonywał żeby zerwała z Samem dla niego, że ją kocha itp. Jednak ona nigdy z Samem w sumie nie zerwała bo to Sam zerwał z nią za sprawą Santany. Santana domyślała się że coś się dzieje pomiędzy Finnem i Quinn( a że S chciała mieć Sama dla siebie bo w tym okresie nie miała chłopaka), więc postanowiła coś z tym zrobić, żeby ich "romans" ujrzał światło dzienne... Udała sie do szpitala pocałowała chorego chłopca a następnie Finna żeby go zarazić jakąś chorobę, potem okazało się że Quinn ma to samo co Finn i Santana przekonała Sama że ta choroba przenosi się podczas pocałunku i że Quinn go zdardza, więc Sam z nią zerwał i był potem z Santaną, a Quinn była z Finnem.
Co do 2 pytania
Dla mnie związek Finna i Quinn był na poważnie, no ale go zdradziła z Puckiem wiec się rozstali, potem w 2 sezonie do siebie wrócili, ale dla mnie to było trochę zabawienie sie Finna kosztem Quinn ja tak to odbieram, ponieważ Finn naciskał na nią żeby się rozstała z Samem( w pewien sposób rozwalił ich związek) a potem uznał że woli Rachel i z nią zerwał bezczelnie po pogrzebie siostry Sue. Jednak wiele razy mówili sobie że się kochają itp.
Z Puckiem nigdy nie odbierałam tego jako związek: w 1 sezonie pod wpływem błędu Quinn zaszła z nim w ciążę,. ale nie byli w sobie zakochani ani nic, nawet nie byli parą w 1 sezonie. W 2 sezonie Puck uganiał się za Lauren a Q była z Samem i Finnem. Więc kompletnie nie było żadnych wątków miłosnych pomiędzy Q i Puckiem. W 3 sezonie Puck romansował z Shelby a Q była sama więc też nic nie było, a nie sory w końcowym odcinku go pocałowała i tyle. W 4 sezonie też nic pomiędzy nimi nie było, a w 5 ich połączyli że niby tak się kochali... Dla mnie to było śmieszne...przecież oni nigdy nawet razem nie byli
Z Samem to nie sądzę żeby była miłość, po prostu chłopak się z niej zakochał, a ona była Sama, chłopak ją zauroczył, spodobał jej się więc byli razem ale widać to nie było nic mocnego skoro uległa Finnowi swojej pierwszej miłości
Z Joe to był jakiś epizod tylko, niby scenarzyści pokazali że coś mogłoby być ale potem jednak nic nie było i cała sytuacja ucichła...
Quinn mówiła do Rachel podczas 3 sezonu że chodziła z Samem, Finnem i Puckiem i niektórych nawet kochała... Myślę że kochała Finna, ale to moje odczucie. :)
Wydaje mi się, że Q i Puck pasują do siebie i dobrze zrobili, że się teraz zeszli. A co do tego, że nigdy nawet razem ze sobą nie byli przed tym, to nawet sami tak powiedzieli, więc stwierdzili, że chcą spróbować, bo w sumie ze sobą spali, Puckowi podobała się Q... Nie mówili, że się kochają, ale że zawsze byli przyjaciółmi i nigdy nie byli ze sobą tak naprawdę, więc nie dziwię się, że postanowili scenarzyści ich związać. Moim zdaniem są dla siebie idealni :3
zgadzam się, Puck i Quinn są stworzeni dla siebie.
CO do wypowiedzi aluni: Quinn moim zdaniem nigdy nie kochała Finna, dlatego, że byli ze sobą tylko dla popularności. Quinn chciała zostać królową balu, być na topie, a Finn chciał chodzić z najpopularniejszą laską w szkolę.
Fabrevans też z kolei mnie denerwowali, bo Q cały czas go zwodziła i tym mnie strasznie wkurzała (Finn też z resztą) i zostawiła biednego Sama na lodzie.
A ja myślę właśnie, że Q kochała Pucka - w 1 sezonie w nim na prawdę była zakochana, a z Finnem chodziła dla popularności, a z Samem nie wiem, myślę, że to bardziej było zauroczenie niż miłość.
No tak tylko patrząc w taki sposób na sytuację że Q była z Finnem dla popularności a kochała Pucka to jednak coś się nie zgadza,. Przecież żeby być popularną mogła równie dobrze chodzić z Puckiem.. przecież on był skrzydłowym w drużynie Futbolowej czyli był 2 najważniejszym graczem zaraz za Finem, poza tym Puck był też bardzo popularny, wiec co za różnica dla niej czy byłaby z Finnem czy Puckiem? :)) Ja może tego nie odbierałam nigdy jako związek, ponieważ Puck i Quinn nigdy nawet nie byli na randce, nie trzymali się za ręce, nie robili tego co normalna para bo nigdy nie byli razem.. Puck np. wolał pisać se'xsmsy z Santaną niż przejmować się Quinn, a Q uważała go za kretyna. Puck był psem na baby latał za każdą nawet za Shelby.. a Quinn szukała stabilizacji. Poza tym ona mówiła do Finna " czy możemy być dalej zakochani?" albo że on był jej 1 miłością. Prawda jest taka że byli ze sobą dla popularności na początku bo tak się przyjęło że osoby popularne powinny się spotykać, ale nie sądzę żeby to była platoniczna znajomość, :))
Nie była z Puckiem właśnie dlatego, że to pies na baby, i ona dobrze to wiedziała. Myślę, że bała się z nim wtedy na poważnie wiązać, bo w każdej chwili mógł się przespać z inną, albo pisać te sex smsy :)
jak widać była różnica. Nie widziałaś jak w 1 sez Q się patrzyła na Finna, a jak na Pucka? Trochę różnica, prawda? Quinn w 1 i 2 sezonie była bardzo próżną postacią, nie ma się co oszukiwać, dopiero potem dorosła i stała się odpowiedzialna. Twoim zdaniem Finn i Quinn to nie była platoniczna miłość? A pierwsze zdanie, jak Q wróciła do Finna to było, że będą razem i zostaną królem i królową balu.
Nie pisałam, że Q i Finn się kochali. On może ją coś tak, ale ona go na pewno nie.
Ja się zupełnie nie zgadzam. Moim zdaniem Quinn czuła coś do Pucka tylko uważała Finna za stabilnego partnera, którego może być pewna, a związku z Puckiem się po prostu obawiała, bo tak jak napisałaś to pies na baby. Ale dla mnie zawsze relacja Quinn i Pucka była tą najszczerszą. Poza tym te wszystkie testy np. "Puck, did you love me? Yes. Especially now", "I'm here because I love you", "when two people go through what we've been through, you're bonded for life" itd. (To chyba nawet z trzeciego sezonu). Ja nie mowie tutaj, że te wyznania ukazują ich wielką miłość, bo wyolbrzymiać nie mam zamiaru, chce tylko powiedzieć, że miedzy nimi zawsze była wyjątkowa więź i przez wiele razem przeszli, na pewno cała sprawa z Beth ich w pewien sposób połączyła i dla mnie fakt, że wreszcie postanowili naprawdę spróbować jest najlepszym happy endem :)
P.S. a ja pamiętam sceny, w których trzymali się za ręce ;)
Może rzeczywiście masz rację że coś do siebie czuli tylko niestety ich wątek został poprowadzony w taki a nie inny sposób że nawet nigdy nie byli razem, nie próbowali nic z tym zrobić przed tym 5 sezon i odcinkiem 100. Q i Puck zawsze byli dobrymi przyjaciółmi, on latał w 3 sezonach za babami nawet spał z Shelby... no ale może im teraz wyjdzie.
Tak wracając do Quinn i Finna, ja myślę że ona go kochała ( może nie byli sobie przeznaczeni ale jednak) on też ją kochał w 1 sezonie, w 2 sezonie ciężko powiedzieć czy oni coś do siebie jeszcze czuli, Q myślała o balu Finn momentami o Rachel bo był zazdrosny o Jessiego. Chociaż scena w samochodzie trochę mogła temu zaprzeczyć bo niby Q zależało na koronie ale jak przegrali przez Finna to potem w scenie po pogrzebie powiedziała chyba coś w stylu że nie jest na niego zła i że mogą być razem nie pamiętam dokładnie ale coś w stylu że trudno że nie wygrali... więc gdyby jej tylko zależało na koronie i po to był jej potrzebny Finn to by go kopnęła w tyłek>?
Nie wiem czy Was też wkurzało zachowanie Finna? Chodzi o Jego "zabawę" Q i Rachel. W 1 sezonie całował się 2 razy z Rachel będąc z Quinn, w sumie robił Rachel jakieś nadzieje ale i tak by Q nie zostawił. Potem oszukał Rachel bo się nie przyznał że Quinn jest w ciąży a Rachel nieźle się wkurzyła jak się dowiedziała i chyba go spoliczkowała nawet?. Potem zerwał z Quinn( wiadomo zdradziła go więc to normalne że ją kopnął w tyłek) i był z Rachel przez 1 odcinek po czym uznał że Rachel jest dziwna i nie chce z nią być więc ją zostawił. Znów byli razem w ostatnim odcinku 1 sezonu. Finn okłamał Rachel że nie spał z Santaną. Potem zerwał z Rachel w odcinku 7-8? 2 sezonu i postanowił że chce wrócić do Quinn, oczywiście Q była w tym czasie z Samem, ale go to nie obchodziło i namawiał ją do zdrady chłopaka( co go zabolało gdy Q i Rachel zdradziły go z Puckiem czyli namawia do tego samego.) Lata za Quinn cały czas no i w końcu są razem, niby wszystko ok przez kilka odcinków, ale potem on jest zazdrosny o Rachel i Jessiego i po pogrzebie siostry Sue znów rzuca Quinn.