PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=494916}

Glee

2009 - 2015
7,3 47 tys. ocen
7,3 10 1 46550
6,8 11 krytyków
Glee
powrót do forum serialu Glee

Zarzekałam się, że już nie obejrzę więcej serialu na żywo... ale nie wytrzymałam i w ogóle nie żałuję!

Muszę zacząć od postaci, którą kocham - Blaine'a. Kwestia transferu wciąż budzi we mnie mieszane uczucia, ale to jak wkupił się w łaski chóru było takie wdzięczne... ;))) Jak ktoś pięknie napisał jego związek z Kurtem jest zbyt idealny, by mógł istnieć w rzeczywistości. Na chwilę obecną obaj kradną to show :)

Co do pozostałych osób - nareszcie wróciła wredna Sue i trenerka Beiste, dużo było Emmy (widać, że Will pomaga jej uporać się z problemami). No i nie można zapomnieć o spektakularnej przemianie Quinn! W 2 odcinku zapowiada się mega ciekawy wątek z jej udziałem. Nie pamiętam tylko czy kwestia odejścia Sama została wyjaśniona... Nie wyobrażam też sobie, że może zabraknąć Santany - bardzo mnie ciekawi, co się z nią będzie dalej działo (ten piękny głos jest stworzony do tego, by śpiewać!).

Scenarzyści rzeczywiście skupiają się (póki co) bardziej na fabule niż na piosenkach, bo te były dla mnie jedynie poprawne, bez żadnego polotu, po prostu fajnie się ich słuchało i dobrze oglądało choreografie. Najciekawiej wypadł dla mnie duet Kurt - Rachel i solówka Blaine'a.

Całość odcinka oceniłabym wg Filmwebowej skali na 9/10.

P.S. Marzy mi się, żeby Eric Stoltz reżyserował każdy odcinek :)

'Holy S...ugar!'

ocenił(a) serial na 9
Ewi

Brittany: I have pepperoni in my bra...
Santana: These are your nipples;DD!
Moim zdaniem najlepszy pierwszy odcinek z tych trzech sezonów. Już się dużo działo, piosenki mi się podobały, było poważnie, było śmiesznie, naprawdę świetny początek! "We Got the Beat" dla mnie rządziło;D w ogóle widać jaką postacie przeszły metamorfozę( szczególnie Rachel i Kurt). No i co to będzie z Santaną! Will mnie zabił. W sumie ma racje, ale Santana ma świetny głos i chcę jej słuchać!;) I ta cała przemiana Quinn... Jak mi ktoś powie po tym odcinku, że Rachel jest wredna to autentycznie wyśmieje;)

btw. Kwestia Sama została wyjaśniona, jego ojciec dostał prace w innym Stanie. Mercedes to mówiła.

ocenił(a) serial na 10
Bisexidryna

Obiecałam sobie, że już nie będę się udzielać na forum, ale nie mogę! Stara jestem, ale kocham ten serial. Odcinek fantastyczny! Najlepsze, że Blaine miał solówkę :DDD Kocham Klaine- cudni razem i tak ma być.
Nie wierze, że to piszę, ale za mało piosenek :( Dobre były, ale za mało. No i nie lubię gdy coś jest tak bez sensu zagmatwane w naszej paczce, dlatego chcę S i Q w Glee natychmiast. Trochę dziwnie mi się oglądało ten serial bez Sama. Może ten aktor zmieni jeszcze zdanie i wróci :(
Nie mogę się doczekać przyszłego tygodnia!!!

ocenił(a) serial na 9
serialomaniaczka85

Też sobie to obiecałam i tez jestem stara;) ale moja mama jest fanką więc nie jest ze mną tak źle;). Wydaje mi się, że Quinn wróci niebawem, ale z Santana będzie trzeba poczekać;/ przecież brakuje im dwóch osób do 12-stki.. Ile ludzi odeszło.. Sam, Quinn, Lauren, Santana...

Ewi

Z tą Santaną to zapewne tylko chwilowe. Will w końcu musiał w tym odcinku być pewnym siebie "człowiekiem czynu". Quinn na pewno też wróci. Blaine jakoś za bardzo mi nie pasuje do reszty grupy. Cały wątek z Rachel, Kurtem i ich dalszą edukacją wydaje mi się zupełnie przesadzony.

Na razie szału nie ma. Trzeba poczekać i zobaczyć co się dalej podzieje...

ocenił(a) serial na 10
Smurfed

Sam odszedł?? :( szkoda bo go lubiłam :) wg mnie o Sam był o niebo lepszy niż Finn :P ale co sie stało z Quinn, Santaną i Lauren?? czemu one odeszły?

ocenił(a) serial na 6
Smurfed

Nic ciekawego jak na razie. Mam nadzieje,że przyszłe odc będą lepsze. Powoli też zaczyna mnie drażnić obecna obsada. Przede wszysykim Finn, Kurt i Artie. Nie obraziłabym sie gdyby 4 sezon był całkowicie z innymi ludkami. Ale to tylko moja opinia.

ocenił(a) serial na 8
Smurfed

Na pewno Santana wróci, zatęskni za chórem, albo Sue zrobi coś, że ją oleje. A widać było, że Quinn tak się czaiła, pewnie już jej żal, że zostawiła klub - jestem pewna, że też wróci, ale pozostanie nową 'sobą'. Uwielbiam fakt, że Kurt i Rachel zaprzyjaźnili się jeszcze bardziej, obydwoje mają takie milusie kur*iki w oczach :) Finn na razie wydaje się być nudnawy. Zawsze ma jakiś problem i nigdy nie jest mu dobrze, teraz też nie.

A jeśli chodzi o Blaine'a... Uwielbiam tę postać, jednak dziwnie mi się na niego patrzyło, jako członka New Directions. Przecież to Blaine WARBLER, czyż nie :D? I nie będzie już tych zacnych tekstów Warblersów, jak się denerewowali, typu 'You're mocking us, sir!' (to było bezcenne).

Osobiście najbardziej podobała mi się piosenka Kurt/Rachel, i 'Holy Shhhhh.... Sugar!'. I Blaine'a też. I końcowy numer z musicalu 'Hairspray', szczególnie ten wolny początek. I 'We got the beat'. Czyli... Ech, wymieniłam chyba wszystkie :D

ocenił(a) serial na 10
gabrysiowa

uwielbiam Blaine'a. za każdym razem, kiedy pojawia się na ekranie nie moge przestać uśmiechać się. zarąbiaszcza postać. najlepsza piosenka odcinka i mega wypasiony stylizacja. rozwaliła mnie jego muszka

Ewi

Będę brutalna niczym Sue Sylvester: po pierwszym odcinku spodziewałam się fajerwerków, a płonące fioletowe pianino to nie to samo. Co mi się podobało: wspólne plany Rachel i Kurta, ale ten gościnny występ wcale a wcale... z piosenek na plus solówka Blaine'a i zamykająca odcinek. Co do Blaine'a to jakoś ten transfer do McKinleyHigh taki meganierealistyczny i ciężko mi go sobie wyobrazić w grupie jaką tworzą gleekowie. Jego postać sprawdzała się na odległość.
Glitter bomb podsunęła mi w mojej wyobraźni piaskownice w której widzę miniSue i miniShu obsypujących się piaskiem.
Podoba mi się wątek Santany, chce zobaczyć jak się rozwinie. Brittany jak zwykle powalająca ("Wait. Are you working on a time machine too?"). Chciałabym też żeby było więcej Mike'a i Tiny. Quinn nieco mnie zszokowała i nie jestem pewna czy to pozytywne odczucie.
Podsumowując odczuwam pewien niedosyt.

Elizabeth_89

jest już może odcinek do obejrzenia z napisami? ;)

Ewi

Postać Sama powinna się pojawić w serialu bo aktor podpisał umowę na 10 odcinków, ale to nawet nie jest połowa sezonu!

ocenił(a) serial na 8
fioletowameba

Odcinek jak najbardziej mi się podobał. Najbardziej na plus ocieniam nową Quinn ! Bardzo mi się podoba jej nowe ja , jest takie inne i odwazne. Na pewno wróci ona chóru i zastanawia mnie czy nie weźmie ze sobą tej chudej brunetki. :) Poznaje ją i jest to Countrey z chyba 4 edycji amerykańskiego you can dance . Britney też była uczestniczką i jak sie okazało ma też talen do śpiewania, to czemu nie Countrey ?
Ogólnie podoba mi się, że Blain jest teraz z epiką glee, ponieważ kocham jego głos . <3 Fajna piosenka Kurta i Rachel , świetny występ na stołówce oraz początek ostatniej piosenki . :)
Za Samem nie tęsknie , bo jego postać mnie nie przekonała. Za to Santane uwielbiam i oczywiste jest to że odeszła tylko na chwile i zobaczymy ja śpiewająca z resztą już niedługo .

alexxa

Courtney Galiano :)
znalazłam coś ciekawego: he was also one of the dancers for Vocal Adrenaline in the Glee finale, as well as in the "It's a Man's Man's Man's World" number in "Funk".

tak więc wcześniej tańczyła z Wokalną Adrenaliną :P

ocenił(a) serial na 8
Klaudia1244

Oooo, nie zwróciłam na nią uwagi, ale jak sobie dobrze przypominam dużo tam osób tańczyło. :) Tak czy siak mam nadzieje że dołączy do chóru bo bardzo ją lubiłam w you can dance ^^

Ewi

Uwielbiam ten odcinek.
Kurt & Rachel - cieszę się, że się zaprzyjaźnili :)
Blaine - super, że będzie teraz w New Directions, oh te jego ruchy sceniczne... i jego wykonanie "It's Not Unusual" doskonałe i porywające
Quinn - haha, podoba mi się jej nowy image, teraz to naprawdę ją polubiłam, ale mogła by być w chórze :(
No cóż szkoda, że nie ma Sama, bo był moim ulubieńcem, wreszcie nie było dużo Finna.

A największy ukłon to za końcówkę i moje ulubione "You Can't Stop the Beat". W skrócie czekamy co dalej, na razie jest obiecująco.