PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=494916}

Glee

2009 - 2015
7,3 47 tys. ocen
7,3 10 1 46527
6,3 9 krytyków
Glee
powrót do forum serialu Glee

Jestem ciekaw, którą przyjaźń wolicie. Ja osobiście uwielbiam Kurtcedes, Hummelberry lubię, ale
to w Kurtcedes się zakochałem, moja ulubiona przyjaźń w serialu. Taka naturalna, nie wymuszona.
Potem się strasznie szkoda zrobiło, jak Kurt się odsunął od Merc i zaczął się kumplować z Rachel.

ocenił(a) serial na 10
buuu022

Jak dla mnie obie te przyjaźnie są fajne Może Kurtcedes ma ,, większe prawa " bo jest to przyjaźń która zawiązała się na początku serialu no ale na Kurta i R też fajnie się patrzy

ocenił(a) serial na 8
marekwyszosiat

Znaczy ja lubię Kurta i Rachel, ale troche mi się nie spodobało, jak wymienili Mercedes na Rachel

ocenił(a) serial na 7
buuu022

Dla mnie od 1 sezonu jedną z najlepszych przyjaźni była właśnie relacja Kurta z Mercedes. Zaluje też że scenarzyści nagle zapomnieli o przyjaźni Mercedes z Tiną. Tak samo zapomnieli o faberry bo przecież w 3 sezonie dziewczyny były bardzo blisko ze sobą, w 4 też Quinn przyjechała żeby powstrzymać Rachel przed zrobieniem głupoty. Co do Kurta i Rachel to przyjaźń ok chociaż moim zdaniem Rachel ma ciągle jakieś pretensje do Kurta. Najgorsze niby przyjaźnie to dla mnie Rachel i Santana

ocenił(a) serial na 8
alunia_kiss

przyjaźń Tincedes rozpadła się pewnie ze względu na to, że Merc wyjechała do LA, a Tina zaprzyjaźniła się z Blainem i Samem. Przyjaźń Faberry bo Q wyjechała do New Heaven, a Rach do NY i straciły kontakt. Ale przyjaźń Kurta i Mercedes zawsze była, nawet w 4 czy 5 sezonie i zdziwiło mnie, że w odcinkach nowojorskich mało było bezpośrednich relacji między tą 2 :)

ocenił(a) serial na 10
buuu022

Hummelberry, choć glupio, ze zapomnieli o przyjaźni Kurtcedes, była potem trche, ale malo. Najlepszy czas jak we trójkę się trzymali, choć naprawdę krótko.

ocenił(a) serial na 9
Ingrid_Fox

Jak dla mnie - Kurtcedes. Naturalni, niewymuszeni, świetnie brzmiący razem. Trio z Rachel - Diva razy trzy - też było świetne.