PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=494916}

Glee

2009 - 2015
7,3 47 tys. ocen
7,3 10 1 46509
6,3 9 krytyków
Glee
powrót do forum serialu Glee

Takiej ilości cukru dawno nie widziałem na ekranie... ale jest to
ciastko wyprodukowane przez prawdziwego mistrza kuchni, które
dostrzeżone za szybą cukierni zmusza nas do wejścia do środka i kupienia
porcji dla całej rodziny.


Z jednej strony jest to typ produkcji którą omijam szerokim łukiem
(mówię tu o serialach dla nastolatków i słodyczy serwowanej przez nowe,
niestrawne produkcje Disneya [TUTAJ ZAZNACZAM ŻE TEN SERIAL DZIĘKI BOGU
Z HSM MA WSPÓLNE TYLKO MIEJSCE AKCJI...]),
z drugiej jednak strony jest to podmuch świeżości i twór tak bardzo
pozytywny że nie sposób wobec niego przejśc obojętnie. (TEN SERIAL JEST
MEGA POZYTYWNY!)

Osobiście (Jak już zaznaczyłem pewnie niezliczoną ilośc razy) nienawidzę
przesłodzonych, kolorowych klimatów i historyjek o licealistach z
problemami, że już o przesadnym kiczu nie wspomnę, ale ten serial to
zdecydowanie godny uwagi wyjątek.

Ocenę zacznę od końca... BOMBA! SERIAL JEST WSPANIAŁY (oczywiście
subiektywnie :D)

Swoją opinię przedstawię w punktach bo sam do końca nie wiem za co
uwielbiam ten obraz i rozpisanie wszystkiego może i mi trochę pomoże w
zrozumieniu tego zamieszania...

ZACZYNAMY:

#AKTORSTWO. Nie jestem wielkim znawcą aktorstwa ale uważam że
bohaterowie oglądani podczas każdego odcinka naprawdę bawią. Patrząc na
miny Finn'a, słuchając tekstów Sue i oglądając pedantyczne zachowania
Emmy poprostu trzeba się uśmiechnąc. Obsada jest wyważona i zawiera się
w niej tyle charyzmatycznych postaci że każdego ogląda się z
przyjemnością... Bohaterowie są bardzo mocną stroną tego serialu.

#Humor (Doskonałym przykładem jest 2 odcinek) jest nieprzeciętny.
Jest sporo smaczków które można wychwycic dopiero przy uważnym
oglądaniu. Gagi nie są ordynarne i co najważniejsze bawią. Często scena
sama w sobie skłania do uśmiechu (Wspomnienia z dzieciństwa Finna).

#Scenografia i Zdjęcia. Nie jest to serial kręcony tylko w Studio więc
to już zasługuje na duży plus, ale to na co chciałem zwrócic uwagę to
barwy...
Czy tylko mi się zdaje czy ten obraz naprawdę został nakręcony w bardzo
ciepłych kolorach, których samo oglądanie poprawia nastrój?
Zdjęcia są zrealizowane w sposób który kompletnie nie męczy widza
oglądaniem kolejnych scen. Są poprostu "czyste".
(TEN SERIAL JEST POPROSTU PRZYJEMNY DLA OKA!)

#Choreografia utworów nie jest może na poziomie Broadwayowskich Musicali
ale jest O NIEBO LEPSZA niż w większości telewizyjnych produkcji.
(jako minus zaznaczę tylko dziecinnie wyglądające obkręcanie przez
podskakujących ludzi Artiego siedzącego na wózku... z tego co zauważyłem
aktor go grający sam potrafi sobie całkiem nieźle poradzic w znalezieniu
się na scenie)

#Muzyka jest w tym serialu BARDZO DOBRA! (Zaznaczam to na wstępie bo
jest pare zgrzytów na które zwrócę zaraz uwagę.)
Utwory (Covery znanych piosenek, zaprezentowane zwykle w zupełnie innym
świetle co jednym się spodoba innym zaś niekoniecznie) choc w więkoszsci
puszczane z playback'u (co czasem da się niestety zauważyc.[patrząc na
pierwsze zapowiedzi kontynuacji sezon jest nadzieja że nad tym
popracowali]), wykonane zostały wszystkie PRZEZ AKTORÓW grających w
serialu i słucha się ich z wielką przyjemnością... (Poprostu dzięki temu
często są BARDZIEJ DOPRACOWANE I LEPSZE W ODBIORZE. Mówi to osoba która
na codzień słucha Rocka, Metalu i Reggae a nie POPowych aranżacji)

#Fabuła... Powiedzmy sobie szczerze... jest to serial. W tej dziedzinie
trudno "wyskoczyc" z czymś nowym tak jak np. w DEXTERZE czy Chuck'u.
Serial jest świeży, zawiera w sobie bardzo wiele ciekawych, NOWATORSKICH
pomysłów ale nie omija też oklepanych schematów.
Znowu szkoła, znowu uczniowskie problemy...
Na szczęście wszystkie te zagadnienia przedstawione są w takiej formie
jak byśmy oglądali je po raz pierwszy (przynajmniej ja odnoszę wrażenie
że jest w ich przedstawieniu coś wyjątkowego).

PODSUMOWUJĄC

Polecam wszystkim gorąco ten serial!
Jest to produkcja telewizyjna, która realizacją przewyższa filmy typu
American Pie czy HSM (wiem wiem dwa odmienne bieguny ;D) o parę pięter.
Rozumiem też, że z uwagi na ilośc słodyczy i ZAMIERZONE zastosowanie
KICZU niektórych przyprawic może o cukrzycę albo problemy z sercem...
Obejżyjcie dwa pierwsze odcinki i będziecie wiedziec czy jest to obraz
właśnie dla was.

Mam nadzieję że pomogłem swoją długą, nieskładną i wtórną wypowiedzią
choc paru Filmwebowiczom.

Z góry przepraszam za wszelkie błędy!

Pozdrowienia dla wszystkich użytkowników odwiedzających ten temat ;)

F3NR1R

Jeśli chodzi o mega-optymistyczny ale z domieszką czarnego humoru, genialnie zagrany i błyskotliwie napisany serial polecam gorąco PUSHING DAISIES. Po pierwszym odcinku Glee miałam skojarzenia z PD jednak na zdecydowaną korzyść PD. Jednak z przyjemnością obejrzę kolejne odcinki Glee bo rzeczywiście jest to nietuzinkowa, doskonała produkcja i jestem bardzo ciekawa jak rozwinie się fabuła i postaci.

ocenił(a) serial na 6
oktaryna

Zgadzam się tylko z pierwszą częścią wypowiedzi...Takiej ilości cukru dawno nie widziałem , lecz jest to bardzo przyjemny cukierek! Niestety ani fabuła, ani aktorstwo nie zachwyca i pozostawia naprawdę wiele do życzenia.... Jednak LUBIĘ TO!