PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=494916}

Glee

2009 - 2015
7,3 47 tys. ocen
7,3 10 1 46527
6,3 9 krytyków
Glee
powrót do forum serialu Glee

Parę pytań

ocenił(a) serial na 9

dopiero kończę pierwszy sezon i mam parę pytań -
1)czy Rachel już zawsze będzie taka wkurzająca?! Na chwilę obecną tak mnie denerwuje, że
nie chce mi się obejrzeć następnego odcinka
2)czy solówki zawsze już będą śpiewać Rachel i Finn? Dlaczego nigdy nic solo nie śpiewała
np Santana?
3) dlaczego tu na filmwebie są te łamane kreski - Matthew Morrison William "Will" Schuester /
Sue Sylvester, Cory Monteith Finn Hudson / Kurt Hummel? Przeciez oni nie grają dwóch
osób, co nie? xD

Ale ogónie to serial mi się bardzo podoba. Uwielbiam Sue i Pucka :D

ocenił(a) serial na 7
Tibby1996

1) Rachel jest wkurzająca tylko w 1 sezonie później zmieni się trochę na lepsze np. przez swoją przyjaźń z Quinn i inne rzeczy ale czasami nadal będzie wkurzać.
2) nie w następnych sezonach będzie taki bardziej sprawiedliwy podział, solówki będzie śpiewać i Santana i Quinn i to całkiem fajne piosenki, no oczywiście i Artie, Mercedes, Puck itp
3) Właściwie nie wiem po co to tu dali bo to bez sensu i myli ludzi. Ale chodzi o to że 3 w 3 sezonie był taki odcinek o ile dobrze pamiętam że Brittany? albo ktoś uderzył się w głowę albo miał sen i w tym śnie widział jak wszyscy pozamieniali się rolami, w sensie że Sue była Schusterem, Santana była Artim, Quinn była Sugar itp/

ocenił(a) serial na 9
alunia_kiss

dzięki bardzo ;)

alunia_kiss

To był sen Tiny, tak dla sprostowania, 3x20 Props :D

ocenił(a) serial na 7
Negacja

Dzięki za przypomnienie :) właśnie nie pamiętałam komu się to śniło

ocenił(a) serial na 7
Tibby1996

1) Dla mnie Rachel w kolejnych sezonach dalej jest irytująca. Tak, ma swoje "momenty" których nie miała w 1 sezonie. Ale dla mnie z tym tkwi urok tej postaci. Wkurzają, zdeterminowana, i przez to często śmieszna. Na pewno nie jest moją ulubioną postacią, ale bez niej (i jej głosu) nie czekalibyśmy teraz na piaty sezon Glee ;) Mogę trochę cie zespoilerowac sorry, ale w 4 sezonie Rachel przechodzi metamorfozę (zmienia się w "wyzwoloną" Nowo Yorską studentkę) i teraz razem z większością fanów serialu chce powrotu 'starej' irytującej Rachel.

2) Po pierwszym sezonie tej dominacji Rachel i Finna już tak bardzo nie widać. Ale jak sobie przypomnę poprzednie sezony to 70% najlepszych lub najważniejszych dla serialu duetów i solówek śpiewa Rachel, i nawet mi to nie przeszkadza bo wszytko jest dużo lepiej zrównoważone niż w pierwszym sezonie(więcej grupowych numerów np. no i mniej częste solówki Rachel, ale jak już są to naprawdę dobre)
Glee ma dwie największe gwiazdy, Jane Lynch która gra Sue Sylvester i Lea Michele która odgrywa role Rachel Berry. Tak jest od początku, i mniej więcej tak samo to wygląda po 4 latach.
Santana, razem z Brittany miały od początku być tylko tłem(tanecznym) dla Quinn w Glee, ale twórcy nie zdawali sobie sprawy z talentów jakie maja pod nosem, Britt to naprawdę świetna tancerka(razem z Mikiem) i bardzo śmieszna postać, Santana to jeden z lepszych głosów w serialu. który niestety dopiero dobrze usłyszysz w drugim sezonie, a "EKPLOZJE" jej umiejętności dopiero w trzecim.

ocenił(a) serial na 7
szym_seba

Dokładnie. Lea ( Rachel) ma świetny głos dlatego jako jedna z największych gwiazd w serialu śpiewa bardzo dużo w 1 sezonie. Tak samo na wszystkich zawodach regionalnych i innych to ona jest główną postacią i ona dostaje najwięcej solówek. Ale w następnych sezonach możemy usłyszeć głosy innych postaci i osobiście ubolewałam nad faktem że Rachel i Finn śpiewali najwięcej ponieważ inni się równie świetni. Dianna( Quinn) może nie ma jakiegoś super mocnego głosu, ale jest on delikatny, subtelny i taki ciepły, świetnie zaśpiewała np. Time Wrap, I feel Pretty/Unpretty ( duet z Rachel), take my breath away( duet z Santaną) czy nawet uwielbiam jej głos w WE are the Champions. Tak samo Naya( Santana) uwielbiam jej głos jest świetna, ma równie mocny i dobry głos jak Lea a piosenki w jej wykonaniu są bardzo dobre. Kevin( Artie) czy Mark( Puck) też posiadają świetne barwy głosu i mocne wokale, nie wiem czemu Cory( Finn) tyle śpiewa dla mnie on nie jest wcale jakiś super jeżeli chodzi o głos.

ocenił(a) serial na 10
alunia_kiss

Zgadzam się też nie rozumiem dlaczego Cory jest uważany za tego pierwszego solistę jego głos wcale nie jest tak zachwycający mi bardzie podoba się głos Kevina ( i nie dlatego że jego postać bardzo lubię ) nie mówiąc już o głosie Kurta

ocenił(a) serial na 7
marekwyszosiat

Ja nie lubię zbytnio Finna( w 1 sezonie go jeszcze lubiłam) ale nie chodzi o to. Po prostu głos Finna jest pospolity/ Cory wcale tak j dobrze nie śpiewa, można to zobaczyć podczas Glee na żywo, jakiś koncertów itp. Mark, Kevin i Chris o wiele lepiej śpiewają, mają ciekawsze barwy więc nie wiem czemu akurat on jest kreowany na męską gwiazdę Glee.

ocenił(a) serial na 10
alunia_kiss

No ale trzeba było stworzyć postać jakiegoś super przystojnego ( czy Cory taki jest nie wypowiadam się :D nie znam się na męskiej urodzie ) szkolnego gwiazdora żeby można było dać Rachel ( od początku kreowanej na główną postać ) jakiś obiekt westchnień :) trochę to sztampowe no ale cóż :)